Chodźcie w światłości Pana, by ludzie widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie ‒ mówił do przyszłych kapłanów abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w katowickiej katedrze, podczas której święcenia prezbiteratu przyjęło 8 diakonów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego w Katowicach.
Arcybiskup przypomniał, że dzisiaj w liturgii Kościoła wspominamy dzień Najświętszej Maryi Panny Fatimskiej. Mówił o aktualności objawień fatimskich. ‒ Wydawało się, że są skierowane do ludzi żyjących w XX wieku. Do ludzi stulecia naznaczonego wojnami, nienawiścią, deptaniem podstawowych praw człowieka, ogromnym cierpieniem ludzi i narodów, a wreszcie walką z Bogiem, posuniętą aż do negacji Jego istnienia ‒ zauważał. Mówił o powtarzającej się historii.
Nawiązał do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus mówi o relacjach zachodzących między uczniami a światem: „Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie wpierw znienawidził”. ‒ Stwierdzenie Jezusa sprawdza się dokładnie w świecie, w którym żyją jego uczniowie. Sprawdza się we wszystkich pokoleniach chrześcijan, sprawdza się również w XXI wieku ‒ wyjaśniał.
Przywołał konferencję arcybiskupa Georga Gänsweina o tytule „Jestem latarnią morską” i porównał pozycję przyszłych księży do wspomnianego w anegdocie marynarza drugiej kategorii na latarni morskiej. ‒ Kościół – latarnia jest zbudowany na skale a funkcję ma wyłącznie służebną. Służy Światłu, czyli Bogu ‒ powiedział abp Skworc.
Przywoływał słowa Jezusa: „Sługa nie jest większy od swego pana”. ‒ Słowa te wypowiedział Jezus po raz pierwszy w kontekście obmycia nóg uczniom na początku Ostatniej Wieczerzy. Miały one wtedy dodatkowo zachęcić ich do naśladowania Pana w pokornej i samoofiarującej się miłości. Teraz natomiast Jezus powtarza to zdanie, by pouczyć uczniów, że ich uczestnictwo w Jego misji będzie wiązać się z prześladowaniem ‒ wyjaśniał.
Jak podkreślał, jest to jednak tylko część ich przyszłego ewangelizacyjnego doświadczenia. Będą bowiem i takie osoby ze świata, które przyjmą słowo ich świadectwa i będą chwalili Ojca, który jest w niebie. ‒ Działalność Kościoła ‒ Latarni, niosącego światło i dar zbawienia w Chrystusie kolejnym pokoleniom, naznaczona jest zarówno goryczą odrzucenia (kurs kolizyjny), jak i radością z nawracania się braci i sióstr – przyjmujących światło ewangelii i samą osobową Światłość ‒ uzasadniał.
Metropolita katowicki przyszłym neoprezbiterom życzył:
Sakrament święceń prezbiteratu z rąk abp. Wiktora Skworca w katowickiej katedrze otrzymali dzisiaj:
- ks. Maciej Budner z Parafii Świętej Barbary w Bieruniu Nowym;
- ks. Karol Dolibóg z Parafii Świętego Wojciecha w Radzionkowie;
- ks. Szymon Grieger, z Parafii imienia NMP i Świętego Bartłomieja w Piekarach Śląskich;
- ks. Paweł Kasprzak, z Parafii Świętego Maksymiliana Marii Kolbe w Lublinie;
- ks. Piotr Literski, z Parafii Trójcy Przenajświętszej w Rudzie Śląskiej – Kochłowicach;
- ks. Michał Paprotny, z Parafii Trójcy Przenajświętszej w Rudzie Śląskiej – Kochłowicach;
- ks. Mateusz Poniszowski, z Parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Piekarach Śląskich – Kamieniu;
- ks. Piotr Sadło, z Parafii NMP Matki Kościoła w Jastrzębiu – Zdroju.
Po przyjęciu sakramentu święceń neoprezbiterzy po raz pierwszy w życiu celebrowali Eucharystię pod przewodnictwem abp. Skworca. Razem z nimi modlili się biskupi pomocniczy: bp Marek Szkudło, bp Adam Wodarczyk i bp Grzegorz Olszowski; księża proboszczowie parafii ich pochodzenia, formatorzy WŚSD w Katowicach, profesorowie Wydziału Teologicznego Uniwersytety Śląskiego, ich bliscy oraz zaproszeni goście i pozostali uczestnicy liturgii.