W wigilię 80. rocznicy męczeńskiej śmierci św. Edyty Stein biskup gliwicki Jan Kopiec przewodniczył Mszy św. w jej sanktuarium w Lublińcu-Steblowie.
- Różniły się na płaszczyźnie wyznawanej wiary, ale miłość matki do córki nigdy nie wygasła. A Edyta była jej wdzięczna za wszystko, co otrzymała w domu, w którym wszystko było uporządkowane, gdzie odniesienie się do Najwyższej Istoty było czymś wiodącym i budującym ludzkie zachowania - podkreślił bp Kopiec. Wskazał też na inną relację. - Relacja między Chrystusem a Jego Matką jest obrazem tego, co w Kościele świętym odnalazła i co zrozumiała. Szukała tego bardzo długo. Wszyscy uczeni, którzy komentują jej refleksje są zdania, że to wymagało od niej największego wysiłku - dodał.
- Dobrze, że Kościół ma taką przewodniczkę. Dobrze, że ojciec święty Jan Paweł II to zrozumiał bardzo głęboko, ogłaszając ją w roku 1999 patronką Europy, bo właśnie kogoś takiego potrzeba Europie - zauważył biskup gliwicki.
Jutro, w 80. rocznicę męczeńskiej śmierci św. Edyty Stein, odbędą się uroczystości rocznicowe w obozie Auschwitz-Birkenau, z udziałem m.in. biskupów z Polski i Niemiec.
- Zawsze wspominajmy, że ten dzień niesie nadzieję, nadzieję zbawienia, którą przyniósł nam Chrystus. I bądźmy takimi „steinowcami”, kamieniami mocnymi w wierze - powiedział Sylwin Bechcicki, prezes zarządu Towarzystwa im. Edyty Stein w Lublińcu.
Uroczystość w sanktuarium i wczorajszy koncert „Gwiazda Europy” rozpoczęły Tydzień Edyty Stein, który potrwa do 14 sierpnia: