107,6 FM

Coraz mniej Polaków traktuje Boże Narodzenie jako święta religijne

Co piąty Polak (21%) traktuje Boże Narodzenie przede wszystkim jako święto religijne, choć odsetek tych osób maleje. Nieco mniej badanych (18%) określa je natomiast jako „święto ludzi związanych z tradycją chrześcijańską”. Świętem zwłaszcza rodzinnym jest Boże Narodzenie dla 56% Polaków – wynika z najnowszego badania CBOS. Znaczna część Polaków planuje spędzić Wigilię w gronie bliższej lub dalszej rodziny, a pandemia Covid-19 nie wpłynęła wyraźnie na ich plany w tym zakresie.

Podtrzymywane tradycje wigilijne
Niezależnie od przemian w postrzeganiu świąt Bożego Narodzenia, wiele tradycyjnych zwyczajów wigilijnych jest dziś przestrzeganych w polskich domach w równym stopniu, co ponad dwadzieścia lat temu. Niezmiennie prawie wszyscy Polacy składają sobie w Wigilię życzenia (98%), spożywają tradycyjne potrawy wigilijne (98%), dzielą się opłatkiem (97%), a także przystrajają choinki (97%). Ogromna większość mówi też w tym kontekście o wzajemnych odwiedzinach, stanowiących okazję do wymiany życzeń z krewnymi i znajomymi (91%), przygotowywaniu prezentów pod choinkę (91%), wysyłaniu życzeń świątecznych za pomocą SMS-ów, komunikatorów internetowych, e-maili lub kartek elektronicznych (88%), a także przygotowywaniu dodatkowego nakrycia na stole dla niespodziewanego gościa (88%).

Tak jak spada powoli odsetek osób uznających Boże Narodzenie przede wszystkim za święto religijne, tak stopniowo zmniejszają się również odsetki osób przestrzegających ściśle religijnych zwyczajów wigilijnych. Można to zaobserwować zwłaszcza w przypadku brania udziału w pasterce (53%, spadek o 13 punktów procentowych wobec roku 2019 i o aż 27% wobec 1998), ale też zachowywania postu w Wigilię (83%, spadek o 12 punktów wobec roku 1998), odmawiania modlitwy lub odczytywania odpowiedniego fragmentu Pisma Świętego (60%, spadek o 8 punktów wobec roku 2019 i 10 punktów wobec 1998), przystępowania do spowiedzi (59%, spadek o 6 punktów wobec roku 2019 i 10 punktów wobec 2015).

Tracą również na popularności niektóre zwyczaje tylko częściowo lub w ogóle niezwiązane z religią, np. w bieżącym roku odnotowaliśmy 10-punktowy spadek odsetka osób śpiewających w Wigilię kolędy, który obecnie wynosi 70%, a we wszystkich poprzednich pomiarach utrzymywał się w okolicach 80%. O 13 pkt. zmniejszył się też odsetek osób odwiedzających w tym dniu groby bliskich (70%), chociaż do 2019 r. wykazywał tendencję wzrostową – być może ta nagła zmiana jest związana z pandemią. Nieco mniej osób niż w poprzednich latach deklarowało, że z rozpoczęciem kolacji czeka na „pierwszą gwiazdkę” (67% wobec 73% w 2019 roku) i wyraźnie mniej – że przestrzega zwyczajowej liczby potraw (62% wobec 76% dwa lata temu – spadek o 14 pkt). Znaczący, 15-punktowy spadek wskazań odnotowało wysyłanie tradycyjnych kartek świątecznych (36% wobec 51% w 2019 r.), wynik ten wpisuje się jednak w relatywnie stałą tendencję spadkową obserwowaną przez nas od 2002 r. (wówczas takie kartki wysyłało 89% ankietowanych) i wiąże się zapewne z przemianami technologicznymi.

Na stosunkowo stabilnym poziomie utrzymują się odsetki Polaków deklarujących wkładanie w Wigilię siana pod obrus (75%), wywieszanie wianków świątecznych (51%), dzielenie się opłatkiem ze zwierzętami (38%) czy zapraszanie na Wigilię osób samotnych lub ubogich (29%). Jeśli przyjrzymy się bardziej długotrwałym przemianom, zauważymy, że te dwa pierwsze zwyczaje zyskiwały stopniowo na popularności.

Jakie będą tegoroczne święta?
Czy tegoroczne święta będą równie dostatnie jak poprzednie? Obecnie odpowiedź ta co prawda wciąż dominuje wśród Polaków (72%), jednak mamy tutaj do czynienia z aż 15-punktowym spadkiem wskazań. Prawie pięciokrotnie wzrósł natomiast odsetek badanych przewidujących, że ich święta będą mniej dostatnie niż przed rokiem – obecnie sądzi tak już niemal co czwarty Polak (23% wobec 5% w 2019 roku). O połowę zmniejszył się też, i tak niewielki przed dwoma laty, odsetek badanych spodziewających się świąt bardziej dostatnich. Te wyraźne zmiany należy zapewne wiązać z niepewną sytuacją gospodarczą, w jakiej znajduje się obecnie nasz kraj.

Przewidywania dotyczące dostatniości świąt są powiązane, co oczywiste, z sytuacją materialną samych badanych. Mniej dostatnich świąt wyraźnie częściej niż pozostali spodziewają się osoby oceniające swoje warunki materialne jako złe (60% wobec 13% wśród osób oceniających je jako dobre), a także o niższych dochodach na osobę w gospodarstwie domowym (do 999 zł – 37% wobec 16% wśród tych z dochodami powyżej 3000 zł per capita). Poza tym częściej są to osoby, które rzadziej biorą udział w praktykach religijnych (30% wśród w ogóle niepraktykujących wobec 15% wśród tych, którzy praktykują kilka razy w tygodniu) oraz deklarują poglądy lewicowe (30% wobec 14% wśród sympatyków prawicy).

Boże Narodzenie uważane jest przez większość Polaków przede wszystkim za święto rodzinne, a odsetek osób postrzegających je w pierwszym rzędzie jako święto religijne powoli maleje. Znaczna część Polaków planuje spędzić Wigilię w gronie bliższej lub dalszej rodziny, a pandemia Covid-19 nie wpłynęła wyraźnie na ich plany w tym zakresie.

Zdecydowana większość Polaków niezmiennie przestrzega pewnych świątecznych zwyczajów, takich jak: składanie sobie nawzajem życzeń, spożywanie tradycyjnych wigilijnych potraw, dzielenie się opłatkiem czy przystrajanie choinki. Znaczna część tradycyjnych zwyczajów staje się jednak mniej popularna, w tym zwyczaje ściśle religijne, takie jak: udział w pasterce, zachowywanie postu w Wigilię, odmawianie modlitwy lub odczytywanie odpowiedniego fragmentu Pisma Świętego czy przystępowanie do spowiedzi.

Większość Polaków przewiduje, że tegoroczne święta będą w ich rodzinach takie same jak poprzednie, zwraca jednak uwagę niemal pięciokrotny wzrost odsetka osób spodziewających się świąt mniej dostatnich.

« 1 2 »

Zapisane na później

Pobieranie listy