- Wizyta „ad limina apostolorum” wyraża katolickość Kościoła oraz podkreśla jedność Kolegium Biskupów, zbudowanego na fundamencie Następcy św. Piotra. Jest też okazją do wzajemnej wymiany darów między tym, co w Kościele jest partykularne a tym, co jest powszechne - mówi w rozmowie z KAI abp. Stanisław Gądecki.
KAI: Czyli, z zasady, udział biskupów pomocniczych w takim spotkaniu, nie jest obowiązkowy?
- Kodeks z 1983 r. nie obliguje biskupów koadiutorów i pomocniczych do odbycia wizyty ad limina. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby także oni - jako najbliżsi współpracownicy biskupa diecezjalnego - wzięli w niej udział, aby wcześniej poznali zasady, jakimi będą musieli się kierować, jeśli w przyszłości zostaną biskupami diecezjalnymi.
Według konstytucji „Pastor bonus” wizyta biskupa Kościoła łacińskiego w Rzymie podlega kompetencji Kongregacji ds. Biskupów. A chociaż konstytucja „Pastor bonus” nie mówi tego wprost, to prawdopodobnie to samo można powiedzieć o kompetencjach Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów w stosunku do biskupów z krajów misyjnych.
Aktualny Kodeks ściśle łączy obowiązek wizyty ad limina - który każdy biskup diecezjalny i wszyscy z nim w prawie zrównani muszą odbyć - z przedstawieniem papieżowi sprawozdania o stanie powierzonej sobie diecezji, według formy i w czasie określonym przez Stolicę Apostolską. Biskup może powstrzymać się od wypełnienia i przedstawienia relacji pięcioletniej, jeśli rok wizyty przypada w całości lub części w pierwszym dwuleciu jego pasterzowania w diecezji.
KAI: Na czym jeszcze polega przygotowanie do wizyty ad limina?
- Przygotowanie zakłada trzy sprawy. Pierwsza to przygotowanie duchowe. Biskup świadom, że ma przed sobą znaczący akt służący dobru diecezji i całego Kościoła winien czuć potrzebę włączenia do swojej refleksji i modlitwy także całą wspólnotę diecezjalną, w szczególności zaś wspólnoty zakonów klauzurowych, ośrodki modlitwy bądź pokuty, celem umocnienia związków jedności, miłości i solidarności w wierze i apostolacie. Ważne aspekty sytuacji Kościoła partykularnego powinny być analizowane przed Bogiem.
KAI: Wizyta ad limina jest poprzedzona rodzajem pisemnego sprawozdania o stanie lokalnego Kościoła. Jak taki dokument powstaje i co zawiera?
- Drugim ważnym elementem przygotowania dalszego jest zredagowanie przez biskupa diecezjalnego relacji pięcioletniej o stanie diecezji, jaka została mu powierzona i przesłanie do Rzymu. Chodzi o to, aby mogła ona zostać przedstawiona Ojcu Świętemu, by mógł zapoznać się z ze stanem i problemami każdego Kościoła partykularnego, jeszcze przed rozpoczęciem wizyty. Przygotowując sprawozdanie ordynariusz może skorzystać z – opracowanego przez Kongregację Biskupów - kwestionariusza („Formula relationis quinquennalis”). Kwestionariusz ten zawiera szereg pytań z różnych dziedzin życia duszpasterskiego – i może zostać wykorzystany jako pomoc ułatwiająca opracowanie relacji. W opisie Kościoła partykularnego „Dyrektorium” zaleca zwięzłość, przejrzystość i precyzję. Po ich zredagowaniu relacje z diecezji winny zostać przesłane do nuncjatury apostolskiej w danym kraju. Termin nadsyłania tych relacji, w naszym przypadku upływa z dniem 31 lipca. Część tych relacji już została przekazana nuncjaturze, część jest jeszcze na etapie kończenia tłumaczenia ich na język włoski.
Trzecim etapem jest przygotowanie bliższe, które dotyczy uzgodnienia z Kongregacją Biskupów dat i szczegółów wizyty. Tutaj znaczącą rolę odgrywa Sekretariat Konferencji Episkopatu i Biuro Koordynacji przy watykańskiej Kongregacji Biskupów.
KAI: Wśród tych szczegółów jest zapewne lista biskupów, którzy przybędą na spotkanie oraz dat ich wizyt, tak żeby w Stolicy Apostolskiej wiedziano, kogo i kiedy mają się spodziewać?
- Sekretariat Konferencji Episkopatu jest odpowiedzialny za wysłanie do Biura Koordynacji także opisu grup przybywających do Rzymu (tzn. podanie liczby osób, opis uczestników, sytuację społeczno-pastoralną, problemy, jakie dotyczą konkretnych terenów itd.). Tutaj „Dyrektorium” proponuje przedstawienie jednego wspólnego dokumentu przygotowanego przez wszystkich biskupów, zawierającego informacje, propozycje i ewentualne prośby, które pragnęliby - jako grupa - przedstawić Stolicy Apostolskiej. Sekretariat Konferencji Episkopatu ustala z Biurem Koordynacji spotkania, bądź to osobiste, bądź w grupach z dykasteriami Kurii Rzymskiej. Do tych uzgodnień Konferencja Episkopatu wyznacza odpowiedzialnego, przebywającego w Rzymie kapłana, który koordynuje przebieg wizyty ad limina oraz utrzymuje kontakty tak między biskupami, jak i z Biurem Koordynacji. Jest nim ks. kan. dr Adam Sycz, rektor Papieskiego Instytutu Polskiego w Rzymie.
KAI: Kiedy dokładnie nasi biskupi przybędą do Rzymu w ramach tegorocznej wizyty ad limina?
- Polscy biskupi udadzą się do Rzymu w październiku w czterech grupach. Każda z tych grup liczy ok. 24 biskupów i ma oficjalne zajęcia przez 6 dni.
KAI: Dziękuję za rozmowę.