Trzech alumnów Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego - Marcin Dajek, Jakub Dudek i Artur Sówka - przyjęło w katowickiej katedrze święcenia kapłańskie z rąk abp. Wiktora Skworca.
Arcybiskup Wiktor Skworc przypomniał także, że przeżywamy Rok św. Józefa, na temat którego papież Franciszek napisał list „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). – Te dwa słowa: „patris corde” określają wasze szeroko rozumiane obowiązki, zadania. Mimo młodego wieku powinniście w duchu odpowiedzialności „ojcowskim sercem”, czyli z pełną troski miłością, budować mistyczne Ciało Chrystusa, Jego Kościół i troszczyć się o wszystkich, którzy do niego przynależą. Wyrazem tej troski niech będzie wasza modlitwa, prośby zanoszone do Ojca, będące wyrazem duszpasterstwa modlitwą, otoczenia nią wszystkich powierzonych waszej trosce – zauważył metropolita. – W papieskim liście „Patris corde” znajdujemy ciekawe inspiracje i myśli, które dedykuję wam na progu waszego prezbiteratu, abyście byli wzorem dla wiernych: w mowie, w obejściu, w miłości, w wierze, w czystości! Zawsze zadawajcie sobie pytanie, czy z całych sił strzeżecie Jezusa i Maryi, którzy w tajemniczy sposób są powierzeni waszej odpowiedzialności, trosce i opiece. I od Józefa uczcie się troski i odpowiedzialności: jak kochać Dziecię i Jego Matkę; kochać sakramenty i miłosierdzie; kochać Kościół Matkę i ubogich. Każdy z nich jest zawsze Dziecięciem i Jego Matką. Zawsze i wobec każdego miejcie ojcowskie serce! Możecie się spodziewać, iż dzięki takiej postawie wasze imiona zostaną zapisane w historii ewangelizacji i będą wspominane z wdzięcznością na ziemi i w niebie – dodał.
Rzetelni, normalni kapłani
Nowo wyświęceni księża dziś po raz pierwszy sprawowali z abp. W. Skworcem Mszę św. koncelebrowaną. Na zakończenie metropolita w chwili indywidualnej rozmowy podziękował rodzicom i proboszczom neoprezbiterów za ich zaangażowanie i okazane wsparcie w czasie formacji.
– To jest bardzo ważny i bardzo radosny moment: zwieńczenie 7 lat pracy, która w seminarium dokonuje się w wielu aspektach, na różne sposoby. To są nasze przybrane dzieci, ponieważ towarzyszymy ich rozwojowi do kapłaństwa, ale także dojrzewaniu jako ludzi w sferach relacji międzyludzkich czy nauki. Przyznaję, że z wiekiem jest to dla mnie jeszcze bardziej wzruszająca chwila – mówił ks. Marek Panek, rektor Wyższego Śląskiego Seminarium Duchownego.
Odnosząc się do liczby wyświęconych i faktu, że na pierwszym roku było ich 29, rektor WŚSD zauważył: – To naturalny proces. Seminarium to dom formacji do kapłaństwa, ale szczególnie w tych pierwszych latach jest domem rozeznawania swojej drogi. W naturalny sposób wielu poznaje, że ich powołanie prowadzi gdzieś indziej. W tym roku mamy trzech wyświęconych. To dużo i mało, jak powiedział abp Skworc: „Dziękujemy Bogu za trzech” – mówił. – Rysem wspólnym tych trzech nowych księży to dobrze rozumiana „normalność”. Takie dobre rzemiosło, moim zdaniem będą bardzo rzetelnymi księżmi. To jest dla nich wspólne, choć różni ich bardzo wiele – zauważył ks. M. Panek.
Na następnej stronie krótka prezentacja neoprezbiterów.