Prawie 8 godzin trwał finisz negocjacji między górniczymi związkami zawodowymi, a stroną rządową. Umowa społeczna dla górnictwa - po kilku miesiącach spotkań i rozmów - została uzgodniona i wstępnie parafowana.
Dokument przewiduje stopniowe zamykanie kopalń do 2049 roku. Górnicy z likwidowanych zakładów zostaną objęci programem socjalnym - z urlopami i jednorazowymi odprawami w wysokości 120 tysięcy złotych netto.
Uzgodnione porozumienie skomentował Dominik Kolorz ze Śląsko-Dąbrowskiej "Solidarności":
Głos zabrał także wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń, przedstawiciel strony rządowej w negocjacjach:
Umowa musi być jeszcze zatwierdzona przez Komisję Europejską. Jej parafowanie komentował Jerzy Demski ze Związku Zawodowego Pracowników Dołowych:
A ostatnie kopalnie węgla kamiennego - zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami - mają zostać zamknięte w 2049 roku.