107,6 FM
25.02.20| Zza krat.
Tu życie wygląda zupełnie inaczej. Trzeba się zapracować, by zapomnieć.
Marcin Kowalik /Foto Gość
Marcin Kowalik /Foto Gość
Swoją historię opowiada Marek, osadzony w Zakładzie Karnym w Jastrzębiu Zdroju. Marek skonfliktował się z teściami. Mówi, że to rozpoczęło wszystkie problemy.
Próbuje naprawić życie uczestnicząc w projekcie opieki nad dziećmi niepełnosprawnymi. Ten projekt otworzył mu oczy na swoje życie.
Po wyjściu chce zawalczyć o swoje dzieci.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł
- Marzy o bestselerze! To jest możliwe
- Mistrzyni kochania
- Proszę, nie pij! To rzadko działa
- Z nadzieją u Matki! Tylko tam znajdą pocieszenie
- Szczęście do potęgi trzeciej
- Sięgnąć po niemożliwe
- Kiedy trzeba się pożegnać, serce pęka
- Potrzebna modlitwa, by nie zabrakło kapłanów
- O aniołach nie wolno zapominać! Są tak blisko
- Reginka! Cały świat Gabrysi
- Kilometry dobra. Rowerem do Oslo dla potrzebujących
- Historie łamiące serce. Ci pacjenci mówią o bliskich
- Aktorzy na miarę Oskarów w Teatrze Exit
- Jak odzyskać wiarę? Kasi się udało
- 30 lat żył bez Boga. Dlaczego wrócił?
