Na scenie pojawili się bohaterowie dziejów polskiej walki o wolność: kosynierzy Tadeusza Kościuszki, powstańcy i legioniści Józefa Piłsudskiego, a z nimi cała historia naszych narodowych tęsknot za Niepodległą. W ich role wcielili się zarówno najmłodsi, jak i seniorzy, a także osoby niepełnosprawne. Wszyscy razem wystąpili, by uczcić 101. rocznicę odzyskania niepodległości.
Na przygotowane z wielkim rozmachem słowno-muzyczne widowisko "Nasza Niepodległa z sercem" na kilka dni przed obchodami 101. rocznicy odrodzenia polskiej niepodległości zaprosiło bielskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Serce dla Serca, działające przy parafii Trójcy Przenajświętszej.
Patronat na patriotycznym przedsięwzięciem objęła Bożena Borys-Szopa, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, a wśród widzów zasiadł wiceminister Stanisław Szwed. Przybyli też parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich i bielscy samorządowcy z prezydentem Jarosławem Klimaszewskim.
Seniorzy zaprezentowali tradycyjne polskie tańce.W integracyjnym przedstawieniu na scenie Bielskiego Centrum Kultury stanęli obok siebie niepełnosprawni podopieczni stowarzyszenia, a także seniorzy, którzy uczestniczą w rządowym programie ASOS "Szczęśliwy Senior 60+ z Pasją" oraz maluchy z Przedszkola Publicznego w Bystrej i uczniowie bielskiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących im Armii Krajowej. W holu BCK można było też obejrzeć wystawę zdjęć oraz prac plastycznych, które powstały podczas zajęć w ramach programu dla seniorów, a także dzieła członków Klubu Samopomocy "Milusińscy", uczestniczących w programie MRPiPS "Od zależności ku samodzielności", realizowanym przez stowarzyszenie Serce dla Serca.
Patriotyczna wędrówkę szlakiem polskiej historii i polskich pieśni porpowadzili: ks. prał. Józef Oleszko, Ewa Biłek-Regnowska, Iwona Słobosz i Aleksandra Jaślanek.Na scenę wykonawców w wieku od kilku do 90 lat zapraszali: ks. prał. Józef Oleszko, prezes stowarzyszenia, Ewa Biłek-Regnowska, koordynująca projekt ASOS, a także związane ze stowarzyszeniem od lat: Aleksandra Jaślanek i Iwona Słobosz.
- Zebraliśmy się tu z potrzeby serca, aby wspólnie świętować i cieszyć się z niepodległości - przypominali organizatorzy.