Odnaleziono drugie szczątki obrońcy Westerplatte

Kolejne szczątki obrońcy Westerplatte odnalezione zostały w piątek podczas prac archeologicznych prowadzonych na Westerplatte. To pierwsze tego typu odkrycia od prawie 60 lat.

- Właśnie odkryliśmy kolejny szkielet, zachowany w całości, zalegający w mogile na boku w układzie anatomicznym. Wszystko wskazuje, że również w tym przypadku mamy do czynienia z obrońcą Westerplatte. Tuż nad szkieletem odnaleźliśmy fragmenty polskiej amunicji do ładownia karabinów systemu Mauser - informuje Filip Kuczma, kierownik grupy archeologów.

O pierwszy odnalezionych szczątkach pisaliśmy we wtorek. O odkryciu poinformował minister Jarosław Sellin w czasie spotkania poświęconego V etapowi prac archeologicznych, które realizuje oddział Muzeum II Wojny Światowej, Muzeum Wojny 1939. Szczątki odnaleziono nieopodal cmentarza Obrońców Westerplatte, na głębokości ok. 60 cm, tuż obok wyraźnie zarysowanego powojennego wykopu ekshumacyjnego. Na tzw. cmentarzyku spoczywają dowódca polskiej placówki mjr Henryk Sucharski oraz kpr. Andrzej Kowalczyk, którego szczątki odnalezione zostały przypadkowo w 1963 r., podczas prac budowlanych związanych z budową nabrzeża na Westerplatte. Pozostałe groby w formie krzyży mają charakter symboliczny.

W tym roku prace archeologiczne na Westerplatte są planowane do końca października. Zdaniem pracowników muzeum, jest to odkrycie fundamentalne dla misji placówki. Uzmysławia bowiem, jak niewiele wiadomo o tym, co skrywa ziemia na Westerplatte, i jak ważne są właściwa troska o to miejsce, a także precyzyjne badania archeologiczne.