Dla wielu z przybywających do Skrzatusza to najbardziej emocjonalny moment czuwania. Przechodzący między nimi Pan Jezus jest na wyciągnięcie ręki.
Wieczorną część Diecezjalnego Czuwania Młodych rozpoczęła Procesja Miłosierdzia.
Między rozśpiewaną i roztańczoną młodzież wprowadzono wizerunek Jezusa Miłosiernego oraz kopię krzyża Światowych Dni Młodzieży. Towarzyszy im jeszcze jeden, niezwykły znak: relikwie Krzyża Świętego.
- W tym niewielkim relikwiarzu jest malutki fragment Krzyża Jezusa. Stajemy dzisiaj wobec niezwykłej tajemnicy Miłości, która zachwyca - mówił bp Edward Dajczak.
Młodzi razem z biskupami Edwardem Dajczakiem i Krzysztofem Włodarczykiem modlili się nad kapłanami rozsyłanymi do sakramentalnej posługi na przysanktuaryjnych błoniach.
- Pobłogosław, Boże, kapłanom, którzy stają się znakiem i narzędziem Twojej miłości w sakramencie pokuty i pojednania - prosili.
Potem na kolanach ponad 5 tys. młodych oczekiwało wejścia pomiędzy nich Pana Jezusa.
Przed Najświętszym Sakramentem młodzi prosili za swoje rodziny, parafie, diecezję i Polskę. Karolina Pawłowska /Foto Gość- Bez Ciebie niemożliwe jest przebaczać 77 razy. Niemożliwe bez Ciebie umrzeć i zmartwychwstać. Niemożliwe, żeby nie iść donikąd na bezdroża, gdzie ludzie nie mają nadziei. Niemożliwe, by ludzie otwierali zaciśnięte pięści i tworzyli wspólnotę. Niemożliwe byłoby tyle rzeczy - mówił bp Dajczak, klęcząc przed monstrancją z Najświętszym Sakramentem.
Potem Jezus Eucharystyczny niesiony przez bp. Krzysztofa Włodarczyka wszedł między młodzież, błogosławiąc odmawiającym Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Dla wielu młodych to najmocniejszy moment całego czuwania.
- To chwila, kiedy Jezus patrzy mi prosto w oczy. Nie da się zostać obojętnym wobec tego spojrzenia - przyznaje jedna z uczestniczek spotkania.
Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu młodzi prosili Boga w intencji swoich rodzin, parafii, diecezji i kraju.
Za chwilę w namiocie spotkania celebrowana będzie Msza św., która zakończy tegoroczne świętowanie młodych w Skrzatuszu.
Przeczytaj także:
Skrzatusz. Ostatnie odliczanie
Bp Dajczak: jesteśmy tu, by doświadczyć piękna wspólnoty
Radość ma temperaturę pięknej muzyki. Spotkanie Młodych w Skrzatuszu
(obraz) |