W Katowickim kościele garnizonowym sprawowano w Uroczystość Wniebowzięcia NMP uroczystą Eucharystię w intencji Ojczyzny. Przewodniczył jej biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. W Eucharystii wziął udział m.in. prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką oraz premier Mateusz Morawiecki.
W homilii bp Guzdek podkreślał, że „wiara i rodzina to sprawdzone i wypróbowane wartości, które są inkubatorem niepodległości”. Nawiązując do dzisiejszej uroczystości stwierdził, że „wiara i rodzina to dwie wartości, które stanowiły o tym, że Matka Boża podołała powierzonemu jej zadaniu”. - Jej rodzice, święci Joachim i Anna, tak kształtowali jej sumienia, że było zdolne rozpoznać, co jest dobre a co złe – stwierdził.
Podkreślił, że Maryja „nie żyła dla siebie ale dla Boga i dla bliźnich”. - Mimo wielu trudności odniosła zwycięstwo. W nagrodę z ciałem i dusza została wzięta do nieba – podsumował.
Odniósł się także do przeżywanego w dniu dzisiejszym Święta Wojska Polskiego. - Jak co roku pamiętając o „Cudzie nad Wisła”. Chcemy dziękować Bogu za dowódców i żołnierzy którzy pokonali armie bolszewicka na przedmieściach stolicy - powiedział.
Bp Guzdek zaznaczył również, że „dzisiaj chcemy przypomnieć Powstania Śląskie i oddać hołd mieszkańcom tej ziemi”. - Bez tego uprzemysłowionego skrawka ziemi bogatego nie tylko w surowce ale przede wszystkim w pracowitych ludzi nie byłby możliwy dynamiczny rozwój II RP – podkreślił.
Przywołał także postać Wojciecha Korfantego, który mężnie bronił polskości ziem górnośląskich. – Tu, na Śląsku, rodzina i Kościół były bastionami polskości – powiedział. - Trzeba dziękować za pochodzących z tej śląskiej ziemi kard. Augusta Hlonda i biskupa, generała dywizji Józefa Gawlinę. Ten wielki pasterz umiłowanie ojczyzny także wyniósł z rodzinnego domu. „U nas w domu mówiło się tylko po Polsku” czytamy we wspomnieniach biskupa – cytował bp Guzdek.
W homilii przypomniał, że „w czasach zniewolenia świątynie katolickie były jedyną przestrzenią wolności”. Przywołał słowa Jana Pawła II wypowiedziane we Wrocławu w 1997. - Mówienie, że Kościół jest wrogiem wolności, jest jakimś szczególnym chyba nonsensem tu, w tym kraju i na tej ziemi, wśród tego narodu, gdzie Kościół tyle razy dowiódł, jak bardzo jest stróżem wolności. I to zarówno w minionym stuleciu, jak i w obecnym, jak i w ostatnim pięćdziesięcioleciu. Jest stróżem wolności, bo Kościół wierzy, że do wolności wyzwolił nas Chrystus – cytował biskup.
- Tu, w Katowicach, w sposób szczególny modlimy się za dyplomatów i tych wszystkich, którzy byli zaangażowani w powstania śląskie i przyłączenie Śląska do Polski. Dziś w sposób szczególny naszą miłością i modlitwą obejmujemy żołnierzy, którzy pod biało-czerwoną flagą służą sprawie pokoju i bezpieczeństwa w kraju i na misjach zagranicznych. Doceniamy ich poświęcenie i dziękujemy za patriotyczne postawy. Prośmy także dzisiaj gorąco dobrego Boga, aby nigdy nie zabrakło w naszym kraju synów i córek, którzy zdecydują się złożyć przysięgę wojskową, po to, aby służyć Niepodległej - podkreślił.
W Eucharystii wzięli udział także marszałek Sejmu – Elżbiera Witek oraz Senatu – Stanisław Karczewski. Byli także obecni przedstawiciele władz państwowych: Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński, Paweł Soloch czy Krzysztof Szczerski. Nie zabrakło władz województwa w osobach marszałka Jakuba Chełstowskiego oraz wojewody Jarosława Wieczorka. Podczas Mszy św. modlił się także prezydent Katowic Marcin Krupa oraz posłowie i senatorowie. Obecni byli również wierni różnych katowickich parafii.
Eucharystia rozpoczęła obchody Święta Wojska Polskiego. Po niej rozpocznie się defilada głównymi ulicami Katowic, w której weźmie udział ponad 2,6 tys. żołnierzy, 180 pojazdów oraz 60 statków powietrznych.