publikacja 13.05.2019 22:00
13 maja to rocznica urodzin niezwykłego bohatera, rotmistrza Witolda Pileckiego. Wkrótce też - 25 maja - rocznica jego śmierci.
Dał się Niemcom złapać, żeby trafić do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Tam tworzył tajną organizację wojskową wśród więźniów. Z obozu w końcu uciekł. Napisał obszerny raport o Auschwitz, który trafił na Zachód.
Życia dokonał 25.5.1948 zamordowany przez komunistów po brutalnym śledztwie i procesie, o którym rotmistrz powiedział swojej żonie: "Oświęcim przy tym to była igraszka".
Jakiego ducha miał w sobie Witold Pilecki, żeby dokonywać takich rzeczy? Mówi o tym dr Krzysztof Tracki.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07