W dniu swojego ślubu on liczył sobie 33 lata i od 11, jako margrabia, pełnił rządy na terenie dzisiejszej Dolnej Austrii. Ona była od niego rok starsza i jako wdowa miała za sobą 19-letnie małżeństwo z księciem Szwabii
Św. Leopold III Pobożny
brewiarz.pl
W dniu swojego ślubu on liczył sobie 33 lata i od 11, jako margrabia, pełnił rządy na terenie dzisiejszej Dolnej Austrii. Ona była od niego rok starsza i jako wdowa miała za sobą 19-letnie małżeństwo z księciem Szwabii, któremu dała jedenaścioro dzieci. W świetle faktów historycznych, jak i mentalności epoki, a mowa o roku 1106, oboje są już raczej w podeszłym wieku, a ich związek może mieć co najwyżej charakter polityczny za sprawą brata panny młodej, cesarza Niemiec Henryka V. W przypadku dzisiejszego patrona okazuje się jednak, jak zawodne bywają nasze prognozy. Owi trzydziestoparolatkowie przeżyją bowiem ze sobą kolejne 30 lat, osiągając wiek wręcz matuzalemowy, a z ich związku przyjdzie na świat przynajmniej dziesięcioro dzieci. Jakby tego było mało, ich zgodne pożycie, przyczyni się do tego, że na mapie średniowiecznej Europy pojawi się Wiedeń, a Austria wkrótce stanie się księstwem. Zanim jednak to nastąpi, dzisiejszy święty wraz ze swoją małżonką dołoży wszelkich starań, by w jego marchii, po polsku mówiąc hrabstwie, nie zabrakło ani zakonników, ani kapłanów, ani kościołów. Ufunduje opactwo cysterskie w Heiligkreuz i słynne opactwo w Mariazell, najsłynniejsze austriackie sanktuarium maryjne.
Z jego pomocą powstanie także opactwo w Melk i istniejące po dziś dzień, opactwo w Klosterneuburg pod Wiedniem. Zostanie w nim zresztą pochowany po tym, jak śmierć dopadnie go na polowaniu w roku 1136. Wcześniej dzisiejszy patron zdąży jednak zasłużyć jeszcze na tytuł "syna św. Piotra", gdy w sporze pomiędzy papieżem, a cesarzem, wesprze tego pierwszego. Zyska także przydomek „Pobożny”, gdy odrzuci niezwykle kuszącą propozycję, by po śmierci swojego szwagra, Henryka V sięgnąć po koronę cesarską. Lepiej bowiem dobrze i w spokoju rządzić małym krajem, niż źle całym światem. Trudno się z tym nie zgodzić. Czy wiecie państwo kogo dzisiaj wspominamy i jak nazywała się małżonka dzisiejszego patrona? Kościół wspomina dzisiaj św. Leopolda III Pobożnego, męża Agnieszki von Waiblingen, która przeżyła go o całe 7 lat i spoczywa razem z nim w opactwie Klosterneuburg pod Wiedniem.