Skra Bełchatów przegrała z mistrzem Brazylii Sadą Cruzeiro 0:3 w meczu o trzecie miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata. W meczu o złoty medal rosyjski Zenit Kazań pokonał w Krakowie włoski zespół Cucine Lube Civitanova 3:0.
Przewaga Brazylijczyków ani przez moment nie ulegała wątpliwości. W pierwszym secie bełchatowianie nieźle serwowali. Sada miała niewielki odsetek perfekcyjnego przyjęcia. Mimo to, drużyna Marcelo Mendeza nie miała najmniejszych problemów w ataku. Niemal każdy kończył się zdobyciem punktu. Polacy tymczasem słabo bronili i słabo atakowali. Dość powiedzieć, że z 19 zdobytych punktów aż 9 dostarczyli im Brazylijczycy poprzez błędy własne.
W secie drugim sytuacja zmieniła się o tyle, że Skra przestała wywierać presję zagrywką. Roberto Piazza próbował rotować składem, ale bez rezultatu. Efekt - przegrana do 18.
Jeszcze wyraźniejsza była przewaga Sady w secie trzecim i ostatnim, przegranym przez Skrę do 13.
W ten sposób polska drużyna musiała zadowolić się czwartym miejscem w rozgrywanych w Polsce Klubowych Mistrzostwach Świata w siatkówce mężczyzn. Do półfinałów nie zakwalifikowała się ZAKSA Kędzierzyn. Miała jednak trudniejszą grupę niż Skra.
Przypomnijmy, że ZAKSA wystąpiła w tych mistrzostwach jako ich gospodarz, a Skra - dzięki dzikiej karcie. Nasze drużyny poradziły sobie jedynie z drużynami z Azji oraz Argentyny. Czołowe zespoły z Włoch, Rosji i Brazylii były poza ich zasięgiem.