- Trzeba wam życzyć, abyście pośród trudności, na które napotykacie w trakcie trudnej i wymagającej służby, nigdy nie popadli w zniechęcenie - mówił policjantom w dniu ich święta bp Marek Szkudło.
Przewodniczył on uroczystej Mszy w katowickiej katedrze Chrystusa Króla w intencji śląskich funkcjonariuszy. W homilii nawiązał do historii narodu wybranego wyzwolonego z niewoli egipskiej i 4. pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Podkreślił, że "wolność jest darem trudnym". – Wolności nie można tylko posiadać, nie można jej zużywać. Trzeba ją stale zdobywać i tworzyć – mówił.
Zauważył, że wielu ludziom praca policjanta wydaje się nadzwyczajna i ekscytująca, ale "tak naprawdę jest szara i trudna". Kaznodzieja przyrównał ją nawet do posługi i powołania Mojżesza. Podobnie jak on funkcjonariusze policji są wezwani, by "uczyć ludzi wolności, chcąc dla nich dobrze i bardzo często nie otrzymując za to wdzięczności".
Przypomniał też przesłanie papieża Franciszka skierowane rok temu do młodych podczas ŚDM, "aby żyli w taki sposób, by po ich życiu pozostał ślad". Jednocześnie za Ojcem Świętym wskazał na dwie postawy, które to uniemożliwiają. Są to lęk i pomylenie szczęścia z wygodą.
– Trzeba wam życzyć, abyście pośród trudności, na które napotykacie w trakcie trudnej i wymagającej służby, nigdy nie popadli w zniechęcenie; w świadomość, że nie da się już nic zrobić, że nie warto walczyć, że nie warto się wysilać – mówił bp Szkudło. I dodał: "rzadko o ludzkim wykonywaniu obowiązków zawodowych mówi się, że to służba”. – A waszą pracę sami służbą nazywacie i to jest niezwykłe. Niezwykłe i wymagające. Jak wolność, która jest trudna i wymagająca, choć wciąż pozostaje darem – spuentował kaznodzieja.