W podkrakowskich Brodłach znajduje się unikatowe w Małopolsce, a chyba także i w całej Polsce miejsce kultu - kaplica na terenie... ogródków działkowych.
Od 27 lat w każdy sobotni wieczór, od początku maja do końca września, przy ołtarzu pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski są odprawiane Msze św. dla działkowiczów i ich gości. Od stu do kilkuset osób gromadzi się wówczas przy ołtarzu umieszczonym w wiacie stojącej wśród modrzewi na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Brodła", liczącego obecnie ok. 500 działek.
- Ta kaplica to prawdziwa perełka. Jest świadectwem żywej wiary. Gdyby ludzie nie pragnęli wciąż się modlić, to by jej tu już nie było. Dobrze, że znaleźli się też opatrznościowi ludzie, którzy po 3 latach przerwy doprowadzili do tego, że Msze znów są tu odprawiane - powiedział ks. Adam Bartnicki, wikariusz parafii Poręba Żegoty, który na przemian z proboszczem ks. Leszkiem Haraszem odprawia o godz. 19.15 Msze św. dla działkowiczów.
Najpierw, zimą na początku 1990 r., Zdzisław Serafin ustawił krzyż przy bramie wjazdowej na teren ogrodu, który utworzyła w 1984 r. Huta im. Lenina. Potem w krakowskiej Kurii Metropolitalnej uzyskano zezwolenie na odprawianie tu Mszy św. Ustawiono ołtarz nakryty wiatą. Po pewnym czasie przeniesiono go w obecne, bardziej dogodne dla modlitw miejsce.
- Przez prawie 21 lat, dopóki starczało mu zdrowia i sił, kaplicą opiekował się z oddaniem Andrzej Kruk - mówi Bogusław Siewiera, członek kilkuosobowej rady kaplicy.
W 2015 r., po kilkuletniej przerwie, wznowiono odprawianie Mszy św. Uporządkowano teren, który w międzyczasie zarósł zielskiem, odnowiono dach nad ołtarzem, wymieniono instalację elektryczną wewnątrz kaplicy. - To było pospolite ruszenie chętnych do pomocy, pracowali tu m.in. Tadeusz Matusiak i Stanisław Kocoń. Teraz zaś istnieje grupa, która wciąż dba o kaplicę i jej otoczenie. Warto wspomnieć Teresę Niestój, która z wielkim smakiem dba o rośliny ozdobne. Mamy nadzieję, że bp Damian Muskus spełni obietnicę i odprawi u nas Mszę św. Czekamy! - zaprasza B. Siewiera.
O kaplicy na działkach w Brodłach napiszemy więcej w 28. numerze krakowskiego GN na 16 lipca.