Trzeci dzień maja wielu mieszkańców Pszczyny i okolic postanowiło spędzić w mieście i wziąć udział w trzecim dekanalnym Marszu dla Życia i Rodziny.
Wspólne świętowanie rodziny rozpoczęło się Mszą św. w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Eucharystia sprawowana była w intencji rodzin dekanatu Pszczyna. Mszy Świętej przewodniczył administrator parafii ks. Marek Brewko wraz z ks. dr. Grzegorzem Stephanem.
Po Eucharystii spory tłum zgromadził się przed kościołem, gdzie najpierw wysłuchano nagranego świadectwa Katarzyny Widery-Podsiadło. Redaktor Radia eM opowiedziała w nim o znaczeniu rodziny w życiu. Następnie wszyscy radośnie wyruszyli w kierunku pszczyńskiego rynku.
Dzieci otrzymały kolorowe baloniki, młodzież natomiast trzymała transparent, który znajdował się na czele marszu. Maszerującym towarzyszył radosny akompaniament orkiestry dętej KWK "Krupiński".
Uczestnicy mogli wysłuchać także nagania znanego mima pana Ireneusz Krosnego, który pozdrowił zebranych i podkreślił, jak ważna dla niego jest rodzina. W końcu marsz dotarł na rynek, gdzie do późnych godzin wieczornych trwał festyn parafii Wszystkich Świętych.
Na scenie wręczono nagrody laureatom dekanalnego konkursu plastycznego dla dzieci i młodzieży "Czas na Rodzinę". Wszyscy uczestnicy festynu mieli także okazję wysłuchać pięknego świadectwa o życiu rodziny Adama i Kornelii oraz opowieści rodzinnej po śląsku, wygłoszonej przez panią Jadwigę.
Marsze dla Życia i Rodziny organizowane są w całej Polsce. Ten pszczyński był przede wszystkim wspaniałym świadectwem, jak piękną wartością jest rodzina. Nie bez znaczenia jest fakt, że marsz przeszedł ulicami Pszczyny właśnie 3 maja, w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski.
To przecież Maryja razem ze świętym Józefem są dla wzorem dla naszych rodzin.