W sobotni poranek 5 kwietnia sześciu alumnów WŚSD przyjęło z rąk bp. Grzegorza Olszowskiego, biskupa pomocniczego archidiecezji katowickiej, posługę lektoratu. Klerykom w tym dniu towarzyszyli przełożeni seminaryjni, rodzice i najbliżsi oraz księża proboszczowie rodzinnych parafii. - Towarzyszymy naszym braciom, którzy będą za chwilę ustanowieni lektorami. Chcielibyśmy ponownie wszyscy uświadomić sobie uzdrawiającą, przemieniającą, dającą pociechę i przynoszącą nadzieję moc słowa Bożego. Modlimy się podczas tej liturgii za braci roku trzeciego, by spełniła się modlitwa, która zostanie nad nimi wypowiedziana przez biskupa - powiedział na rozpoczęcie liturgii ks. dr Krzysztof Matuszewski, rektor WŚSD.

Alumni przed przyjęciem posługi zostali przedstawieni biskupowi, po czym skierował on do nich słowo. - Najpierw trzeba słowo rozważyć. Potem pozwolić, by to słowo mnie ukształtowało. A potem dopiero przekazywać je innym - mówił w homilii bp Grzegorz.

Biskup zachęcał alumnów, aby przyjmowali słowo Boże każdego dnia w takiej postaci, w jakiej daje je Bóg. - Muszę zawierzyć temu słowu, przyjąć je z wiarą. I to nie tak, że wybieram sobie fragmenty, które są po ludzku łatwiejsze, które mi może bardziej odpowiadają. Ale muszę przyjąć każde słowo, zaufać mu - wskazywał bp Olszowski.

Na zakończenie homilii życzył przyszłym lektorom, aby słowo Boże przez ich posługę przynosiło owoce w każdym miejscu, gdzie będą je głosić. - Oby nasze serca, serca przyszłych lektorów, były szlachetne i dobre. By słowo Boże wydawało w nich i w tych, którym to słowo będziecie przekazywać, dobre owoce - życzył alumnom biskup.

Po homilii bp Grzegorz odmówił nad alumnami modlitwę, po której każdy z nich przyjął od biskupa księgę Pisma Świętego i zobowiązał się do pogłębiania relacji ze słowem Bożym.