107,6 FM

Nie jest obojętny

„Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?” (Mt 20, 15b)

Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść: "Królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: „Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam”. Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: „Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?” Odpowiedzieli mu: „Bo nas nikt nie najął”. Rzekł im: „Idźcie i wy do winnicy”. A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: „Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych”. Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: „Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzy znosiliśmy ciężar dnia i spiekotę”. Na to odrzekł jednemu z nich: „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czyż nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje, i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?” Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi".

Bóg jest dobry. Nie jest kłamcą ani oszustem. Zawsze dotrzymuje słowa. Nie posługuje się podstępem. Nie upokarza ani nie faworyzuje innych. Proponuje pracę. Zajęcie. Każdego nagradza uczciwie.
To człowiek jest podejrzliwy i nieufny, węszy spisek, podstęp i wyzysk. Nie wie jednak, że najgorsza w życiu jest bezczynność (utrata sensu i smaku życia). Z takiej beznadziei i monotonii życia wydobywa nas ów biblijny gospodarz – sam Bóg. Nasz los nie jest mu obojętny. Mówi wprost: „Idźcie i wy”. „Do winnicy”. Najlepiej wszyscy. I od razu.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..