Jak poinformowała KPRP, Ołena Zełenska w imieniu narodu ukraińskiego złożyła na ręce Agaty Kornhauser–Dudy wyrazy wdzięczności za polską solidarność okazywaną od pierwszego dnia rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Małżonka prezydenta RP podkreśliła z kolei, że "jest dumna z Polaków, którzy otworzyli serca i drzwi swoich domów przed Braćmi Ukraińcami". Zapewniła, że nasi sąsiedzi mogą liczyć na wsparcie tak długo, jak to będzie konieczne.
🇵🇱🇺🇦 Zdalne spotkanie Agaty Kornhauser–Dudy i Ołeny Zełenśkiej na temat pomocy humanitarnej.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 13 maja 2022
✔️relacja z rozmowy Pierwszych Dam Polski i Ukrainy: https://t.co/r0ZmIZTgkh pic.twitter.com/dUWi8ocXuF
Pierwsze damy rozmawiały o koordynacji działań pomocowych polegających m.in. na udzieleniu zakwaterowania uchodźcom, którzy schronienie znaleźli w prywatnych domach, hotelach, pensjonatach, domach studenckich i parafialnych, halach, świetlicach i wielu innych miejscach na terenie całej Polski.
Ołena Zełenska podkreśliła, że w rozmach telefonicznych z rodakami słyszy wyrazy ich wdzięczności za wsparcie, jakiego doświadczają w Polsce. "Moje rodaczki mówią, że otrzymują znacznie więcej, niż mogłyby oczekiwać. Gorąco za to dziękuję" - mówiła Zełenska cytowana w komunikacie KPRP.
Pierwsze damy omówiły także potrzeby przebywających w Polsce uchodźców oraz rozmawiały o założeniach specustawy regulującej pobyt Ukraińców w Polsce. Rozmowa dotyczył też edukacji najmłodszych i programach umożliwiających im pobieranie wykształcenia w ukraińskim systemie oświaty lub uwzględniających nauczanie języka i literatury ukraińskiej równolegle z językiem polskim.
Przeczytaj także:
Kancelaria Prezydenta przypomina, że Agata Kornhauser–Duda zaangażowała się we wsparcie ewakuacji najbardziej wymagających grup, takich jak dzieci pozostające w pieczy zastępczej, dotknięte niepełnosprawnościami, dzieci chore i wymagające hospitalizacji.
Małżonki prezydentów Polski i Ukrainy współpracowały przy relokacji małych pacjentów onkologicznych, hematologicznych i nefrologicznych, przebywających obecnie w specjalistycznych placówkach w Polsce i na świecie. Dotychczas udało się bezpiecznie przewieźć z Ukrainy około tysiąca chorych nieletnich.
"Trudno sobie wyobrazić jakiego trudu wymaga od rodziców chorych dzieci podejmowanie leczenia w warunkach wojennych. To dla nich ogromne odciążenie, dziękuję. Od początku wojny właściwie nie odczuwamy granic między naszymi krajami" – powiedziała Zełenska.
Od 24 lutego br. polską granicę przekroczyło ponad 3,300 mln mieszkańców Ukrainy, z czego ponad dwa miliony przebywa obecnie w naszym kraju. W Polsce urodziło się blisko 1000 ukraińskich noworodków.
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco