162. urodziny świętego obchodziły też wilamowickie przedszkolaki z ochronki jego imienia. Założoną przez abp. Bilczewskiego w 1908 r. wilamowicką Ochronkę św. Anny od początku prowadziły zaproszone przez niego siostry. Należały do Zgromadzenia Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej, które kilkadziesiąt lat wcześniej założył bł. Edmund Bojanowski, by opiekowało się dziećmi z ubogich rodzin i osobami chorymi.
Ten charyzmat w Wilamowicach realizowany jest do dzisiaj. Wprawdzie w 2011 r. ze stuletniego budynku ochronka przeniesiona została do nowej siedziby, a jej patronem jest dziś św. Bilczewski, ale siostry nadal opiekują się maluchami i prowadzą niepubliczne przedszkole dla 75 maluchów. Zgodnie z wolą arcybiskupa zapisaną w akcie fundacji ochronki, wychowanie dzieci odbywa się tu w „duchu katolickim i polskim”.
W programie świętowania był konkurs wiedzy o św. Bilczewskim i jego rodzinnych stronach.- Wkładam w pracę z dziećmi całe swoje serce. Jest ono wprawdzie trochę podzielone między św. Bilczewskim i bł. Bojanowskim, ale łatwo mi przychodzi ich łączyć, bo obu przyświeca ta sama myśl: wychowania dzieci w duchu religijnym i patriotycznym, która do dzisiaj jest tu realizowana. Ochronka jest też miejscem bardzo rodzinnym, bo z czasem rodzice coraz mocniej angażują się w to wychowanie - tłumaczy s. Natalia Bąk, służebniczka NMP NP, wychowawczyni, a wcześniej także dyrektorka ochronki.
Urodzinowy tort został powitany z radością...- To sprawia, że przybywa chętnych, bo ci, którzy raz poznali ochronkę, przyprowadzają kolejne dzieci. To, co nas wyróżnia wśród okolicznych placówek, to wysoki poziom opieki nad dziećmi z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego, których obecnie uczęszcza do naszego przedszkola dwanaścioro. Mamy na miejscu dużo niezbędnego wyposażenia, w tym salę integracji sensorycznej i zapewniony dostęp do specjalistów. Staramy się też ułatwić przyjęcie dzieci z rodzin gorzej sytuowanych - zaznacza Klaudia Mynarska, dyrektor placówki.
Od lewej: s. Natalia Bąk i dyrektor Klaudia Mynarska.Wraz z parafianami delegacja przedszkolaków szła w niedzielnej procesji do miejsca urodzenia świętego i niosła sztandar, na którym z jednej strony umieszczony jest wizerunek św. Bilczewskiego, a z drugiej - bł. Bojanowskiego.
Urodzinowy tort został powitany z radością...Urodzinowe świętowanie 26 kwietnia zaczęło się w ochronce również od uroczystego wprowadzenia sztandaru i odśpiewania hymnu tutejszych przedszkolaków. Dzieci z zapałem śpiewały: „A Józef Bilczewski, święty biskup w niebie, jest naszym patronem, wstawia się w potrzebie”...
Wspólnie zdmuchnięte zostały świeczki na urodzinowym torcie...Potem rozległo się chóralne „Sto lat…” i wjechał okazały tort. Wspólnie zdmuchnięte zostały świeczki i każdy mógł spróbować, jak smakuje. - Ale zaraz po torcie zaczynamy quiz wiedzy o regionie i zobaczymy też, czy Wilamowice i św. Józef Bilczewski mają przed wami jakieś tajemnice - zapowiadała s. Natalia.