- Średnio każdego dnia złodzieje kradną katalizatory z kilku samochodów - alarmuje śląska policja.
Złodzieje sprzedają potem części w punktach skupu za kilkaset do nawet dwóch tysięcy złotych. Tylko w ubiegłym roku w naszym regionie doszło do ponad tysiąca takich przestępstw. - To dwa razy więcej niż rok wcześniej - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji:
Za kradzież katalizatora grozi kara do 5 lat więzienia. Jeśli jednak jest połączona z włamaniem na teren posesji to złodziej może trafić za kraty nawet na 10 lat.