11 czerwca 1999 roku doszło do bezprecedensowego wydarzenia. Papież, św. Jan Paweł II, jako pierwszy biskup Rzymu spotkał się z parlamentarzystami w Sejmie.
11 czerwca 1999 roku doszło do bezprecedensowego wydarzenia. Papież, św. Jan Paweł II, jako pierwszy biskup Rzymu spotkał się z parlamentarzystami w Sejmie. Co wtedy powiedział? "Dziś, w tym miejscu, w sposób szczególny uświadamiamy sobie zasadniczą rolę, jaką w demokratycznym państwie spełnia sprawiedliwy porządek prawny, którego fundamentem zawsze i wszędzie winien być człowiek i pełna prawda o człowieku, jego niezbywalne prawa i prawa całej wspólnoty, której na imię naród." – mówił między innymi papież-Polak do słuchaczy – "Chciałbym życzyć Sejmowi i Senatowi, aby w centrum ich wysiłków ustawodawczych zawsze znajdował się człowiek i jego rzeczywiste dobro, zgodnie z klasyczną formułą: Wszelkie prawo winno być stanowione dla ludzi. (…) Kiedy natomiast prawa człowieka są lekceważone lub deptane i gdy wbrew zasadom sprawiedliwości interesy partykularne stawia się wyżej niż dobro wspólne, wówczas zasiane zostaje ziarno nieuchronnej destabilizacji, buntu i przemocy." Tyle św. Jan Paweł II niemal ćwierć wieku temu w Sejmie. Czy jednak ktoś go jeszcze w ogóle słucha? A może potrafimy tylko powtarzać, że "wielkim Polakiem był". I to prawda, tylko co z tego wynika?