- Państwo polskie winno teraz zapewnić kompleksową dostępną bez ograniczeń pomoc rodzinom, opiekę zdrowotną i rehabilitację dla chorych dzieci, a także wprowadzić znaczące kwoty wolne od podatku oraz uzupełnienia programu 500+ o moduł poświęcony dzieciom chorym - mówi KAI Leszek Bosek – profesor prawa Uniwersytetu Warszawskiego, sędzia Sądu Najwyższego, na marginesie uzasadnienia opublikowanego przez Trybunał Konstytucyjny po wyroku usuwającym z polskiego prawa tzw. przesłankę eugeniczną.
Patrząc na dominujący kierunek rozwoju ustawodawstwa dotyczącego ochrony życia w Europie czy innych częściach świata w ostatnich kilkunastu latach, można było odnieść wrażenie, że prawo w zakresie ochrony życia człowieka podlega procesowi nieustannej liberalizacji. Czy wyrok polskiego TK może w jakimś zakresie odwrócić tę tendencję i stanowić przykład dla innych?
- To jest bardzo ważne pytanie. Na to pytanie mogą odpowiedzieć tylko zewnętrzni obserwatorzy, którzy zapewne kierować się będą ogólną oceną postaw sędziów TK i argumentacji prezentowanej w orzeczeniach TK.
Wyrok TK jest różnie oceniany. Jakie są jego słabości? Czego Trybunał zaniedbał bądź pominął w swoim postepowaniu?
- Faktycznie wyrok jest różnie oceniany i na całościową jego ocenę trzeba zaczekać. Na razie dominują oceny społeczne i polityczne, choć także prawnicy spierają się o zakres zmiany normatywnej wywołanej wyrokiem. Niektórzy uważają, że zmiana ma charakter symboliczny – dyskwalifikuje eugenikę, ponieważ krańcowe przypadki objęte wskazaniem eugenicznym podlegają subsumcji lub przynajmniej racjonalizacji w obrębie wskazania zdrowotnego. Inni uważają, że pewna zmiana nastąpiła, ponieważ wykluczone jest subsumowanie pod przesłankę zdrowia przypadków niepewnych a tylko prawdopodobnych oraz upośledzeń, które z pewnością nie zagrażają życiu dziecka. Trybunał Konstytucyjny ale także wszyscy autorzy zdań odrębnych za mało miejsca poświęcili tej ważnej kwestii. Powściągliwość TK w tym zakresie może wynikać z faktu, że rozstrzygnięcie tego zagadnienia wymagałoby precyzyjnego systemowego zrekonstruowania pozostałych wskazań objętych modelem aborcyjnym. Pominięcie tej kwestii można oceniać krytycznie ale też pozytywnie dlatego, że pozostawia szerszego pola do wypowiedzi ustawodawcy lub w ostatecznym rozrachunku Sądowi Najwyższemu.
Jednoznacznie krytycznie trzeba natomiast ocenić nieadekwatną do wagi problemu i niekonkretną wzmiankę w uzasadnieniu na temat obowiązku pomocy rodzinom utrzymującym dzieci, które urodziły się w warunkach objętych wskazaniem. W orzecznictwie polskiego TK (np. P 3/05) ale też niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego wielokrotnie i zasadnie wyprowadzano z gwarancji godności każdego człowieka bezwzględny obowiązek państwa zapewnienia mu minimum egzystencji. Jako niezgodne z Konstytucją uznawano w szczególności przepisy dopuszczające pobieranie podatków i danin publicznych od osób i rodzin ponoszących koszty konieczne utrzymania dzieci, w tym oczywiście zwiększone koszty leczenia i opieki dzieci chorych.
Czy modyfikacji istniejącej ustawy z 1993 r. polegającej tylko na prostym wykreśleniu z niej „przesłanki eugenicznej” jest wystarczające, czy powinny pójść za tym inne rozwiązania ustawowe?
- Pominięcie w uzasadnieniu wyroku całościowej systemowej wykładni badanej ustawy wskazuje, że pozostawiono miejsce na interwencję legislacyjną. Jeżeli ustawodawca nie zajmie się sprawą sprecyzowania w ustawie zdiagnozowanych w sposób pewny przypadków ciężkich i nieodwracalnych upośledzeń i chorób bezpośrednio zagrażających życiu dziecka i matki, zrobić to zapewne będzie musiał Sąd Najwyższy i/lub Europejski Trybunał Praw Człowieka.
W jakiej mierze państwo zobowiązane jest do pomocy kobietom czy rodzinom, w których przychodzą dzieci obciążone poważnymi wadami, skoro likwiduje przesłankę umożliwiającą ich „usunięcie” przed narodzeniem. Jakie są obowiązki państwa w takiej sytuacji i co w tej sferze powinno być teraz zrobione?
- Państwo jest zobowiązane do pomocy matkom i rodzinom. Państwo powinno niezależnie nawet od przymusu prawnego, zapewnić kompleksową dostępną bez ograniczeń w praktyce, tzn. kontraktowaną przez NFZ bez limitów, opiekę zdrowotną i rehabilitację dla chorych dzieci, a także wprowadzić znaczące kwoty wolne od podatku bez względu na dochód rodziny oraz uzupełnienia programu 500+ o moduł poświęcony dzieciom chorym.