Niestety sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Po dwóch dniach poszukiwań odnaleziono ciało ks. Rodrigue Sanona, która zaginął bez wieści w Burkina Faso. Wciąż nie wiadomo czy padł on ofiarą lokalnych bandytów, czy też dżihadystów, którzy sieją przemoc w tym afrykańskim kraju.
O odnalezieniu ciała zamordowanego kapłana poinformował ordynariusz diecezji Bafora, w której ks. Sanon był proboszczem w parafii Matki Bożej Pokoju w miejscowości Soubaganyedougo. Bp Lucas Kalfa Sanou wyznał, że jest wstrząśnięty tą tragedią i zachęcił wiernych do modlitwy za duszę kapłana, który znany był ze swej wielkiej ofiarności. Lokalny Kościół zaapelował jednocześnie do władz Burkina Faso o zapewnienie większego bezpieczeństwa mieszkańcom wobec nasilających się ataków zarówno ze strony lokalnych band, jak i islamskich fundamentalistów.
Przy okazji przypomniano, że wciąż nieznany jest los ks. Yougbaré Joëla, który został porwany w tym kraju w marcu 2019 roku. Dwa miesiące po jego uprowadzeniu islamiści zaatakowali katolicki kościół, w którym z zimną krwią zamordowali 34-letniego ks. Siméona Yampę, zaangażowanego w dialog międzyreligijny, oraz pięciu wiernych. Do ataku doszło w czasie niedzielnej Mszy. Biskupi Burkina Faso alarmują, że pandemia doprowadziła do jeszcze większej destabilizacji w krajach Sahelu. Wzrasta liczba ataków ze strony dżihadystów, którzy, siejąc śmierć i terror, coraz mocniej umacniają się w tym regionie.