„Chronić każde życie” - pod takim hasłem w dniach 23-26 listopada odbyła się pielgrzymka papieża w Japonii. Wizyta w Kraju Kwitnącej Wiśni była dla Franciszka 32. podróżą zagraniczną i czwartą azjatycką. Wcześniej (19-23 listopada) Ojciec Święty przebywał w Tajlandii.
Zabierając głos Ojciec Święty poprosił na początku o modlitwę za ofiary katastrofy. Podziękował władzom za ich wysiłki, by ulżyć osobom dotkniętym nieszczęściem oraz tym, którzy z całego świata pospieszyli im z pomocą. Wskazał na konieczność budowania wspólnoty, jednoczenia się w solidarności, cierpliwości, wytrwałości i determinacji w budowaniu przyszłości. Podkreślił konieczność integralnego traktowania problemów przed jakimi staje dziś japońskie społeczeństwo, a przede wszystkim przezwyciężenia obojętności.
Wskazał też potrzebę odbudowy tkanki społecznej, ale jednocześnie przytoczył opinię biskupów japońskich, postulujących likwidację elektrowni jądrowych. Wskazał, że nie można czynić z paradygmatu technologicznego miary postępu człowieka i zaapelował o ukształtowanie „innej wizji, która pomogłaby patrzeć z szacunkiem na dar życia i solidarność z naszymi braćmi i siostrami w jednej wieloetnicznej i wielokulturowej rodzinie ludzkiej”.
Przypomniał, że nie można ograniczać się do decyzji czysto egoistycznych, a myśląc o przyszłych pokoleniach trzeba obrać „skromny i surowy styl życia”.
Po wygłoszeniu przemówienia papież udał się do Pałacu Cesarskiego na spotkanie z nowym cesarzem Japonii, Naruhito.
Spotkanie z cesarzem
Drugim punktem poniedziałkowego programu Franciszka była prywatna wizyta u 59-letniego cesarza Naruhito w Pałacu Cesarskim. Oficjalna inauguracja jego panowania miała miejsce 22 października br. Władca Japonii powitał papieża u wejścia w jego ojczystym języku: „Bienvenido en Japon” i po przejściu przez dziedziniec dotarli obydwaj do tzw. Sali Bambusowej. Tam miała miejsce prywatna rozmowa papieża z cesarzem. Trwała ona około 20 minut. Oficjalnie nie poinformowano, co było przedmiotem rozmowy.
Z kolei jak poinformowali po rozmowie dziennikarze japońscy, cesarz podziękował papieżowi szczególnie za jego spotkanie z ofiarami trzech katastrof z 2011 r.: trzęsienia ziemi, tsunami oraz awarii w elektrowni atomowej Fukushima. Papież dodawał im odwagi i zachęcił społeczeństwo do dalszej solidarnej pomocy.
W rozmowie z cesarzem papież wspomniał jak mocno przeżył jako 9-latek wiadomość o zrzuceniu bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki. Dodał, że to wszystko przypomniał sobie odwiedzając 24 listopada oba miasta. Z kolei źródła z Pałacu Cesarskiego wyjaśniły, że papież powiedział cesarzowi, że miał wtedy 9 lat i że pamięta, jak jego rodzice płakali, gdy usłyszeli, że zrzucono bomby atomowe, co pozostawiło na nim głębokie piętno.