Potrwa do końca kwietnia. Zbierane są niepotrzebne w domach firanki, z których powstaną oryginalne woreczki na zakupy.
Pomysłodawcy tyskiej kampanii wskazują, że woreczki przydadzą się w trakcie zakupów do pakowania produktów luzem: chleba, bułek, warzyw, owoców, orzechów itp. "Zobaczycie, jak cudownie zmniejszy się ilość foliowych śmieci w domu, kiedy zostaniecie szczęśliwymi posiadaczami takich gadżetów" - piszą urzędnicy w listach do przedszkoli, zachęcając dzieci do udziału w akcji. - Materiał do uszycia woreczków celowo jest produktem z drugiej ręki. Wchodząc w akcję, nadajecie drugie życie niepotrzebnej rzeczy, ograniczacie odpady, sprzyjacie zdrowiu dzięki niepakowaniu produktów spożywczych w folię, a przy okazji czyścicie szafy - zachęca Katarzyna Palka z Urzędu Miasta Tychy.
Firany, które będą przekazane na rzecz akcji, powinny być wyprane i niezniszczone. Tylko takie mogą posłużyć krawcowej do uszycia siateczek. Mieszkańcy miasta otrzymają je za darmo podczas promującego ekologię i zdrowie czerwcowego festiwalu "Tyskie żywioły".
Dodatkowo w mieście trwają konkursy dla uczniów "Mój tydzień zero-waste" i "Oddycham w Tychach". Pierwszy konkurs dotyczy problemu wciąż rosnącej ilości śmieci. Obliczono, że w zeszłym roku statystyczny tyszanin wyprodukował ich 360 kg (statystyczny Ślązak - 350 kg, Polak - 312 kg). Konkurs ma zachęcić uczniów do zgłębienia i wypróbowania idei "zero-waste", czyli minimalizacji odpadów w swoich życiu dzięki uważnym i świadomym decyzjom zakupowym.
Konkurs "Oddycham w Tychach" dotyczy problemu zanieczyszczenia powietrza, głównie tzw. niskiej emisji. Urzędnicy namawiają uczniów do poszukiwania własnych sposobów na poprawę jakości powietrza w domu, otoczeniu, ale też w dzielnicy i w całych Tychach. Liczą się pomysły wdrożone lub możliwe do wdrożenia. Formą zgłaszania rozwiązań jest - podobnie jak w przypadku pierwszego konkursu - film lub prezentacja zdjęciowa.
Konkursy nie mają ograniczeń wiekowych, może do nich przystąpić każdy.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł