Jego odzienie stało się lśniąco białe. Mk 9,3
Mk 9, 2-13
Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam się przemienił wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe, tak jak żaden na ziemi folusznik wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem.
Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni.
I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!» I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa.
A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy „powstać z martwych”.
I pytali Go: «Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że wpierw musi przyjść Eliasz?»
A On im rzekł: «Istotnie, Eliasz przyjdzie najpierw i wszystko naprawi. Ale jak jest napisane o Synu Człowieczym? Ma On wiele cierpieć i być wzgardzony. Otóż mówię wam: Eliasz już przyszedł i postąpili z nim tak, jak chcieli, jak o nim jest napisane».
Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jacek Pędziwiatr
Gość Niedzielny
Jego odzienie stało się lśniąco białe. Mk 9,3
A światłość wiekuista niechaj im świeci… Często modlimy się tymi słowami, pamiętając o naszych zmarłych. Światłość wiekuista to ta, którą Bóg stworzył jako pierwszą, na początku. Świat cieszył się nią tylko przez trzy dni, trzydzieści sześć godzin. Czwartego dnia zastąpił ją blask słońca. Tę światłość wspominają Żydzi, w ciągu ośmiu dni trzydzieści sześć razy zapalając chanukowe świece. Naród wybrany żył w przekonaniu, że Mesjasz odkupi ludzi tym właśnie światłem. W Jezusie spełnia się to pragnienie, czego doświadczają świadkowie przemienienia, widząc Go w nieziemskim blasku. Wszystko, w co się angażujesz, rób tak, żeby ludzie widzieli błysk w twoim oku – znak działania Mesjasza w tobie.