Salezjańskie święto pod hasłem: "Rodzina największą wartością" odbyło się już po raz dziewiąty. Jak zawsze z rozmachem...
Na rodzinne spotkanie zaprosili wspólnie: oświęcimski Zakład Salezjański oraz rodzice uczniów działających tu szkół.
Atrakcji nie brakowało: tańce integracyjne, występy zespołów muzycznych, regionalnych, mażoretek, pokazy motocykli i samochodów, kiermasze sztuki, rękodzieła, ciast i smakołyków z grilla, konkursy, loteria z główną nagrodą: 10-dniową pielgrzymki do Włoch - to tylko niektóre z nich.
Jako pierwsza zapraszała do wspólnej zabawy salezjańska szkolna orkiestra pod dyrekcją ks. Zenona Latawca, a w przerwach koncertu ks. Andrzej Policht, dyrektor oratorium, prezentował kolejnych gości rodzinnego świętowania: artystów, gospodynie, hodowców, motocyklistów.
Za chwilę na płycie wewnętrznego dziedzińca ruszyły dziesiątki par w integracyjnym tańcu. Później amatorów tańca zastąpiły prawdziwe profesjonalistki: Cheerleader z Polanki Wielkiej.
Z wielkim aplauzem przyjęte zostały też śpiewające i pięknie tańczące dzieci z zespołu Małe Hajduki.
Podziw wzbudziły też pokazy straży pożarnej oraz pokaz samoobrony przygotowany przez Stowarzyszenie Japońskich Sztuk Walki.
Organizatorom skutecznie udało się przyciągnąć tłumy gości, a także licznych sponsorów. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął prezydent miasta Oświęcim Janusz Chwierut oraz wójt gminy Oświęcim Albert Bartosz.Całe wydarzenie było współfinansowane ze środków Urzędu Miasta Oświęcim oraz Urzędu Gminy Oświęcim.
- To zaproszenie kierujemy do całych rodzin, żeby zaproponować im wspólne spędzenie czasu. Nasza impreza ma też cel charytatywny: dochód przeznaczony będzie dla rodzin w trudnej sytuacji. Cieszymy się, że tyle osób nam pomaga i już zapraszamy na jubileuszowy 10. piknik za rok - mówi Tomasz Stachowiak z komitetu organizacyjnego.