O dialogu chrześcijańsko–muzułmańskim i sytuacji Kościoła na Filipinach opowiadał w Łodzi bp Edwin de La Penia. Ordynariusz diecezji Marawi na wyspie Mindanao przebywa w Polsce w dniach 15-17 czerwca.
Bp Edwin de La Penia na zaproszenie Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN). W Polsce opowiada o sytuacji Kościoła katolickiego na Filipinach, o męczeństwie chrześcijan na terenie jego diecezji oraz o współpracy chrześcijańsko-muzułmańskiej.
W pierwszym dniu pobytu w Polsce Filipiński biskup odwiedził Łódź, gdzie był gościem metropolity łódzkiego abp. Grzegorza Rysia oraz wziął udział w konferencji prasowej w domu biskupim.
Jedno z pytań dotyczyło problemów Polaków z otwartością na muzułmanów. - Jestem uchodźcą - tłumaczył biskup z Filipin. – Moja katedra została zniszczona, a sam byłem świadkiem wojny. Chcę świadczyć, że prałatura Marawi została ustanowiona po to, aby pozwolić na braterstwo pomiędzy Chrześcijanami i Muzułmanami – podkreślił.
Wskazał, ze prałatura, którą utworzył Paweł VI, była odpowiedzią Kościoła na bratobójcze walki, jakie toczyły się pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami. Prałatura od 43 lat zajmuje się krzewieniem dialogu chrześcijańsko–muzułmańskiego, a szczególnym miejscem spotkania w dialogu jest szkoła, w której obok siebie uczą się młodzi wyznawcy obu religii.
Abp Ryś przypomniał, że każda ma prawo do wyznawania w wolności swojej religii, lecz aby to zrobić, należy poznać się lepiej, być dla siebie tolerancyjnym, ponieważ uprzedzenia są w sercu, a nie w umyśle.
Wskazał, że dialog międzywyznaniowy jest najważniejszą częścią misji, a dla niego samego głoszenie ewangelii najlepiej wypełnia się poprzez modlitwę ekumeniczną, kiedy spotykają się różne wyznania i potrafią się razem modlić.
Odnosząc się do pytania o powołania kapłańskie na terenie diecezji Marawi, filipiński biskup przyznał, że wielu młodych po zakończeniu szkoły wyjeżdża z tej części Filipin, gdyż jest to teren bardzo niebezpieczny. Powiedział, że aktualnie ma 2 kandydatów do kapłaństwa, a w czasie swojej posługi biskupiej przez 18 lat wyświecił tylko jednego diakona. – W mojej diecezji jest 8 księży i 7 parafii. Jest dużo pracy, ale żaden z księży nie prosi o zwolnienie z obowiązków i nie chce odejść, to bardzo cieszy – podkreślił.
Wieczorem biskup z Filipin celebrował Mszę św. w łódzkim klasztorze dominikańskim oraz spotkał się w klasztornej auli z członkami wspólnoty Vera Icon.
W sobotę ordynariusz diecezji Marawi odwiedzi Poznań, a w niedzielę sanktuarium Matki Bożej w Licheniu.
Bp Dela Pena w Polsce | konferencja prasowa | Łódź 2018
Archidiecezja Łódzka