Święceń w panewnickiej bazylice udzielił im abp Wiktor Skworc. Piątka wyświęconych pochodzi z naszej archidiecezji. Jeden kapłan - z archidiecezji częstochowskiej.
W homilii abp Wiktor Skworc braci zakonnych zapraszał do ciągłego pastoralnego nawracania się, do szukania zagubionych owiec oraz do jak najczęstszego przebywania na modlitwie w kościele.
Razem z nim w intencji kandydatów modlili się ojcowie franciszkanie, kapłani parafii, z których pochodzą nowo wyświęceni, klerycy, siostry zakonne, rodzice oraz bliscy zakonników.
- Przez szatę waszego ubóstwa i czystości przypominajcie - jak prorocy - o pierwszeństwie Boga w ludzkim życiu i o tym, że On nas kocha dając wszystko, czego nam potrzeba wpierw nim Go o to poprosimy. Przez piękno sprawowanej liturgii w nowych szatach kapłańskich prowadźcie ludzi do spotkania z Panem, który przychodzi w chwale i oczekuje nas na końcu czasów. A jeśli zdarzy się wam zagubić Jezusa - wszak i wy możecie się stać jak Maryja i Józef - wiedzcie, że można Go odnaleźć, tylko trzeba wrócić do Jerozolimy, do początku, do źródła, do pierwszej miłości; trzeba wrócić na drogę świętości - mówił przyszłym kapłanom i diakonom metropolita katowicki.
Wcześniej prosił ich, by słuchając papieża Franciszka, do serca wzięli sobie jego najnowszą adhortację o powołaniu do świętości w świecie współczesnym.
Abp Wiktor Skworc przypomniał też braciom zakonnym, że powołani zostali przez samego Boga i to Jemu powinni zawierzać swoją codzienną posługę.
- Pamiętajcie, że jesteście szczepem błogosławionym Pana, który On będzie obdarzał swoimi łaskami. To nie wy przecież będziecie mówić i udzielać sakramentów, ale Jezus przez was będzie głosił Ewangelię i karmił ludzi swoim życiem. To zaprawdę jest błogosławieństwo, że nie prezentujemy w świecie samych siebie, że nie wymyślamy Boga ani filozofii życia dla wiernych, ale że On nas niesie, On przez nas chce działać. Trzeba tylko oddać Mu siebie bez reszty, co zresztą już uczyniliście przez ślub ubóstwa, czystości i posłuszeństwa - mówił kandydatom do święceń.
Na koniec homilii w sposób szczególny zawierzył ich Maryi, Matce kapłanów, czczonej w tym dniu za Jej Niepokalane Serce.
- Wasze dziś zrodzone Chrystusowe kapłaństwo zawierzam Ojcu, który jest w niebie i Sercu Niepokalanej Maryi Panny, która jako Matka kapłanów, dzisiaj i przez całe wasze kapłańskie życie będzie zachowywała was w swoim Sercu. Amen - powiedział abp Skworc.