Wiedzą jak wielkim skarbem jest wiara i nie chcą tego zatrzymywać tylko dla siebie! W Paradyżu zakończyła się Oaza Rekolekcyjna Animatorów Ewangelizacji.
Rekolekcje miały przygotować uczestników do ewangelizacji indywidualnej, czego wymiarem praktycznym było dzisiejsze głoszenie słowa Bożego na ulicach Świebodzina. Nie to było jednak punktem wyjścia.
- Spotkanie młodych z Panem Jezusem to oczywiście najważniejszy cel tych rekolekcji. Ponieważ podstawą ewangelizacji jest żywe spotkanie z Bogiem. Bez tego nie można ewangelizować bo nie można dawać komuś czegoś, czego się samemu nie doświadczyło - podkreśla ks. Łukasz Żołubak, moderator diecezjalnej diakonii ewangelizacji.
- Oczywiście uczymy się także rozmawiać z innym ludźmi o wierze i Panu Bogu - dodaje.
Te cztery dni to przede wszystkim okazja do pogłębienia relacji z Panem Bogiem. - To była także okazja do tego jak zrozumieć drugiego człowieka, jak z nim rozmawiać, a także jak podzielić się swoim świadectwem - wyjaśnia Bogna Nicałek z Torzymia.
- Chcę ewangelizować inne osoby, ponieważ sama doświadczyłam wielu cudów w swoim życiu i chciałabym innym przybliżyć Pana Boga, żeby one też doświadczyły takich cudów w swoim życiu - dodaje.
Wśród kilkunastu uczestników byli nie tylko nasi diecezjanie. - Dzięki tym rekolekcjom wiem, jak rozmawiać z ludźmi o Bogu - podkreśla Laura Puc ze Szczecina.
Więcej w papierowym wydaniu "Gościa Zielonogórsko-Gorzowskiego".