Zmarł Janusz Muniak - saksofonista i jedna z najbarwniejszych postaci polskiego jazzu. Znakomity lider zespołów, doświadczony muzyk mający świetny kontakt z młodymi jazzmanami, w 2015 r. uhonorowany Złotym Fryderykiem za całokształt działalności.
- Odeszła ikona jazzu - stwierdził krakowski jazzman Joachim Mencel. Dodał, że on sam i wielu młodych muzyków wiele zawdzięcza Januszowi Muniakowi. Zwłaszcza przykład wyjątkowo poważnego traktowania twórczości muzycznej. Pod względem duchowym był postacią skomplikowaną. Mimo wszelkich problemów w tej dziedzinie, był świadomy tego, że Bóg wkroczył w jego życie. - Sam dawał temu świadectwo - wspomina Mencel.
Muzyk zmarł w niedzielę w szpitalu w Krakowie - poinformował PAP Janusz Lunz, współpracownik artysty z krakowskiego "Jazz Klubu u Muniaka".
Janusz Muniak - polski muzyk jazzowy, saksofonista, flecista, aranżer i kompozytor. Absolwent krakowskiej średniej szkoły muzycznej. Zadebiutował w 1960 r. w lubelskim zespole Witolda Miszczaka. Zespół okazał się dobrą szkołą jazzowego grania: Muniak został zauważony i zaproszony do zespołu Tomasza Stańki - Jazz Darings. Sukcesem okazał się dla muzyka występ w 1964 r. z kwintetem Andrzeja Trzaskowskiego na festiwalu Jazz Jamboree. W 1967 r. powrócił do kwintetu Tomasza Stańki.
Muniak współpracował także z m.in. Krzysztofem Komedą, zespołami Jana Ptaszyna Wróblewskiego (Studiem Jazzowym PR, SPPT Chałturnik) i kwartetem Jana Jarczyka. Po kilku latach, jako w pełni ukształtowany muzyk, zdecydował się prowadzić własne zespoły.
W roli lidera wystąpił po raz pierwszy w 1976 r. z autorskim Kwintetem, do którego pozyskał zdolnych muzyków młodego, jazzowego pokolenia: perkusistę Jerzego Bezuchę, gitarzystę Marka Blizińskiego, basistę Andrzeja Dechnika i pianistę Pawła Perlińskiego. W 1979 r. Muniak utworzył autorski kwartet z gitarzystą Jarosławem Śmietaną.
Przez zespoły Muniaka "przewinęli się" najwybitniejsi polscy jazzmani: basiści - Andrzej Cudzich, Antoni Dębski, Paweł Jarzębski, Zbigniew Wegehaupt, perkusiści - Bogdan Kierach, Michał Miśkiewicz, Jacek Pelc, Krzysztof Zawadzki, pianiści - Włodzimierz Pawlik, Wojciech Puszek. Muniak był także artystą, z którym często i chętnie współpracowali także zagraniczni jazzmani: perkusiści George Bruckner, Dirk A. Dhonau, trębacze - Don Cherry, Freddie Hubbard, saksofoniści - Hank Mobley i Charlie Ventura oraz pianiści - Hank Jones, Gerd Schuller. Równie interesujące okazały się projekty Muniaka realizowane z młodymi muzykami: Leszkiem Możdżerem, Michałem Miśkiewiczem, Darkiem Oleszkiewiczem.
Od wielu lat Muniak uczestniczył w jesiennych spotkaniach muzyków w Tatrach na Jazz Campingu Kalatówki; był tam niezastąpionym, pełnym werwy liderem, który często kończył jamowanie z muzykami nad ranem, gdy pierwsi goście hotelu Górskiego "Kalatówki", w którym odbywał się camping, schodzili na śniadanie.
Muzyk stworzył własną grupę - Janusz Muniak Quartet. W skład zespołu weszli: Przemysław Strączek (gitara), Adam Kowalewski (kontrabas) Grzegorz Masłowski (perkusja) i Janusz Muniak (saksofon tenorowy).
W 1992 r. muzyk otworzył w Krakowie w piwnicach zabytkowej kamienicy, mieszczącej się przy ul. Floriańskiej, klub jazzowy "U Muniaka", w którym regularnie odbywają się koncerty jazzowe.
Od 1964 r. Muniak nagrywał płyty; Wsród blisko trzydziestu pozycji są m.in. "Janusz Muniak Quartet" (1986); "You Know These Songs" (1994;)"Not So Fast" (1995); "One And Four" (1997); "Spotkanie" (1998); "Just Friends" (2000); "Annie" (2002).
W listopadzie 2015 r. ukazał się najnowszy autorski album Muniaka - "Contemplation", prezentujący dojrzały, wspólny projekt znakomitych muzyków. Z Januszem Muniakiem zagrali Joachim Mencel - romantyk fortepianu, jeden z najbardziej wszechstronnych polskich pianistów; Willem von Hombracht - wybitny kontrabasista z Saint Louis, oraz Harry Tanschek, niezwykle aktywny i doświadczony muzycznie perkusista z Wiednia - napisano z okazji premiery albumu w "Jazz Forum".
Chociaż płyta firmowana jest czterema nazwiskami to nie ulega wątpliwości, że centralną postacią i osobą, która miała największy wpływ na dobór utworów jest Janusz Muniak - legenda polskiego jazzu. Na płycie znajdują się standardy oraz jedna kompozycja Janusza Muniaka.
"Jazz dlatego jest tak osobliwie piękny, bo możliwe jest w nim swobodne kształtowanie wypowiedzi, a przez to przekazanie całej gamy uczuć ludzkich" - powiedział w wywiadzie dla "Jazz Forum" Janusz Muniak. "Brzmienie jest wizytówką muzyka. Każdy z czasem uzyskuje takie brzmienie, jakie są jego intencje i słychać, że ono jest jego. Następnie artykulacja, dynamika - to wszystko ma znaczenie" - mówił.
Według miesięcznika "Jazz Forum" w plebiscycie Jazz Top 2011 Janusz Muniak został uznany najlepszym saksofonistą w Polsce. W 2015 otrzymał Złotego Fryderyka za całokształt pracy twórczej.