Dziś w nocy do Ośrodka Edukacyjno-Wypoczynkowego Caritas Archidiecezji Warmińskiej przybyli polscy uchodźcy z Ukrainy. To druga grupa, która znajduje schronienie na Warmii.
- Pierwszy dzień ich pobytu wiąże się z rozkwaterowaniem i zapoznaniem z regulaminem ośrodka. Rano odbyło się pierwsze spotkanie, na którym ks. Piotr Hartkiewicz przedstawił główne założenia pobytu gości z Ukrainy - mówi Małgorzata Steczkowska, pracownik Caritas w Rybakach.
Do niedzieli wszyscy uchodźcy przejdą badania lekarskie, a w następnym tygodniu rozpoczną się czynności legalizujące ich pobyt w Polsce. Od 6 stycznia każdy będzie mógł uczestniczyć w zajęciach z nauki języka polskiego, które będą odbywały się pięć razy w tygodniu.
- Największym wyzwaniem jest opieka nad dziećmi. Przyjechało do nas 15 maluchów do półtorej roku i 40 w wieku szkolnym. Dziś przeprowadzamy nabór do Klubu Malucha dla 5-latków, który będą prowadziły dwie wykwalifikowane przedszkolanki - mówi Małgorzata Steczkowska. W związku z tak dużą liczbą dzieci potrzebna jest pomoc materialna. Wszyscy, którzy chcieliby się włączyć w akcję wsparcia dla rodaków ze Wschodu, mogą przekazać pieniądze na konto Caritas Archidiecezji Warmińskiej z dopiskiem „Uchodźcy - Rybaki”. Mile widziane są również dary dla najmłodszych: pieluchy, łóżeczka, foteliki do samochodu i środki czystości.
Także szkoła podstawowa i gimnazjum w Stawigudzie szykują się do przyjęcia nowych uczniów. - Jutro mamy spotkania w sprawie przyjęcia dzieci i młodzieży z Ukrainy do naszych palcówek. Planowanym terminem rozpoczęcia nauki jest 30 listopada - mówią przedstawiciele dyrekcji.
Po pierwszych rozmowach powstały ogólne statystyki dotyczące przybyłych Polaków: 65 - wyższe wykształcenie; 21 - średnie wykształcenie; 25 - zawodowe wykształcenie; 7 -zawody bez określenia wykształcenia; 118 - czynni zawodowo; 40 - rodziny; 20 - małżeństwa bez dzieci; 12 - rodzic z jednym dzieckiem; 1 - rodzic z dwójką dzieci; 9 - osoby samotne; 5 - emeryci.