I znów mamy niedoszłego milionera. W jednym z teleturniejów uczestnik był blisko zdobycia głównej nagrody. Co więcej, gdyby zaryzykował i podał odpowiedź, która wydawała mu się właściwa, wyszedłby ze studia z okrągłą sumką. Jednak wolał wziąć pół miliona niż podjąć ryzyko. Temat pojawił się na osiedlowym skwerze.
Na początek przywołam Ewangelię z minionej niedzieli. Usłyszeliśmy opis uzdrowienia głuchoniemego. Przypomnę jedno tylko, ostatnie zdanie: "(…) rzekł do niego: Effatha, to znaczy: Otwórz się! Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić".
Nie jestem krytykiem literackim, więc kiedy przywołuję w felietonie fragment prozy czy poezji, to traktuję go zwykle jako pretekst lub ilustrację zdarzenia czy zjawiska, o którym uważam, że powinienem je jakoś skomentować czy zinterpretować.
W Rosji, mocarstwie, którego ciężki oddech nieustannie czujemy za plecami, w więzieniach i koloniach karnych przebywa obecnie około 200 opozycjonistów. To informacje, które podało Stowarzyszenie „Memoriał” i „Amnesty International”. Są jeszcze represjonowani krymscy Tatarzy, którzy zostali zamknięci po aneksji Krymu, ale na temat ich liczby nie ma tak dokładnych danych. Biskup prawosławny z Petersburga, ks. Grigorij Michnow-Wajtenko szacuje, że jest ich w więzieniach około 150-200.
Natłok słów, spotkań, przelotnych obecności, wrażeń. Taki jest kontekst naszej codzienności – obowiązków, które podejmujemy i dokonywanych przez nas wyborów. Musimy czymś wypełnić dzień, jednak nie zawsze wynika to z jakiejś zewnętrznej konieczności. Czasami to po prostu nasz wybór – ucieczka przed samotnością.
W ostatnim niemym arcydziele Charlesa Chaplina, zatytułowanym „Dzisiejsze czasy”, można zobaczyć, do czego prowadzi monotonia wykonywanej pracy.
Wrzesień to miesiąc początku, początku kolejnego roku szkolnego i katechetycznego. A każdy nowy rok szkolny to spore wyzwanie tak dla uczących, jak i uczących się.
Można spotkać ludzi, którzy nie wierzą w Boga, ale wierzą w diabła. Są tacy, którzy nie wierzą ani w Boga, ani w diabła.
Kilka dni temu, w Watykanie zaprezentowano Instrumentum laboris, czyli dokument roboczy październikowego Synodu Biskupów, który zostanie poświęcony młodzieży. Synod odbędzie się on pod hasłem „Młodzież, wiara i rozeznawanie powołania”, a jego zadaniem – oprócz analizy obecnej sytuacji, w jakiej znajdują się młodzi ludzie – ma być także odpowiedź na pytanie, jak lepiej towarzyszyć młodzieży w drodze do Boga.
Zostałem niedawno przyłapany. Ktoś ze znajomych, który podzielił się ze mną pewną ważną informacją, nakrył mnie na weryfikowaniu podanych przez niego rewelacji w rozmowie z kilkoma innymi osobami. „Myślałem, że mi ufasz” - powiedział z nieskrywanym rozżaleniem w głosie. „Ależ ufam” - zapewniłem szczerze. „To dlaczego sprawdzałeś prawdziwość tego, co ci przekazałem?”. „Tak już mam” - odrzekłem z poważną miną. „Zawsze staram się korzystać z wielu źródeł wiadomości”. Znajomy nie krył rozczarowania. Wyraźnie chciał mieć monopol na informowanie mnie o niektórych sprawach.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07