Po raz siódmy 21 piechurów, a wśród nich dwóch duszpasterzy GOPR-owców: ks. Maciej Kornecki i ks. Matek Śladowski wyruszyło z Bielska-Białej do sanktuarium Królowej Podhala w Ludźmierzu. Przez sześć lat trasa
się nie zmieniała: wędrowali przez Szyndzielnię do Szczyrku i dalej, trawersując Skrzyczne, przez Beskid Żywiecki - Glinne, Rysiankę, Halę Miziową, Markowe Szczawiny pod Babią Górą, Podwilk. W tym roku zmienili trasę pokonali najpierw 200 km autokarem - z Bielska do Krynicy Górskiej - a stamtąd ruszyli przez Jaworzynę Krynicką, Halę Łabowską, Przehybę, Lubań i Turbacz, by po pokonaniu 115 km dotrzeć do Ludźmierza.
Doceń zdjęcie:
doceń
Plusów
1
Dokumenty dotyczące galerii:
Siódma audiencja u Królowej w Ludźmierzu
- Długo decydowałam się na udział w tej pielgrzymce - mówi Iwona Migalska. - Kiedy teraz ks. Maciek Kornecki zaprosił nas, parafian ze Starego Bielska do wędrówki, stwierdziłam: nie mam nic do stracenia, idę. Żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej!