powrót do artykułu »
Urszula Rogólska
Dokumenty dotyczące galerii:
- Pojechaliśmy z paczką do jednej z naszych rodzin. Poruszyła mnie bardzo mocno pani, która rozpłakała się na widok cukru, bo nie pamiętała, kiedy ostatnio go miała. Uświadomiłam sobie, że ja nigdy nie płakałam, ani nie cieszyłam się z powodu cukru, bo on zawsze w domu jest - mówi Karolina Żur z Dębowca, jedna z wolontariuszek Szlachetnej Paczki w Skoczowie.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07
Dokumenty dotyczące galerii:
Panowie zrzucali węgiel, a panie poszły na zakupy!
- Pojechaliśmy z paczką do jednej z naszych rodzin. Poruszyła mnie bardzo mocno pani, która rozpłakała się na widok cukru, bo nie pamiętała, kiedy ostatnio go miała. Uświadomiłam sobie, że ja nigdy nie płakałam, ani nie cieszyłam się z powodu cukru, bo on zawsze w domu jest - mówi Karolina Żur z Dębowca, jedna z wolontariuszek Szlachetnej Paczki w Skoczowie.