Najprawdopodobniej 8-miesięczna dziewczynka zostanie odłączona od respiratora w poniedziałek. Sędziowie w Londynie nie zgodzili się na transport dziecka do szpitala Bambino Gesù w Rzymie.
Indi Gregory cierpi na rzadką chorobę mitochondrialną. Sąd Najwyższy w Londynie orzekł, że należy zawiesić procedury medyczne podtrzymujące jej życie. Wygląda na to, że już nic nie da się dla dziewczynki zrobić.
„Sędziowie Eleanor King i Peter Jackson odrzucili odwołanie w sprawie negatywnej opinii co do przetransportowania dziecka do szpitala pediatrycznego Dzieciątka Jezus w Rzymie, który zaproponował opiekę nad nim, odmawiając rodzicom ostatniej szansy” – pisze Angela Napoletano w „Avvenire”, największym włoskim dzienniku katolickim.
Sztuczna wentylacja, która podtrzymuje życie dziewczynki, ma zostać wstrzymana 6 listopada o godz. 14 (we Włoszech i Polsce – 15). „Mamie Claire i tacie Deanowi pozostał jedynie spokojny i cichy protest, który przeprowadzili w południe w sobotę przed wejściem do Queen’s Medical Center w Nottingham – szpitala, w którym Indi przebywa od urodzenia” – relacjonuje A. Napoletano.
„Ta sprawa jest tylko ostatnią w smutnej historii dzieci cierpiących na poważne choroby, takich jak Charlie Gard, Alfie Evans i Isaiah Haastrup, skazanych wyrokiem na odcięcie od niezbędnego leczenia »w ich najlepszym interesie«” – konstatuje „Avvenire”.