Uroczystej liturgii Wigilii Paschalnej w gliwickiej katedrze przewodniczył bp Sławomir Oder, a po jej zakończeniu składał życzenia wiernym przed kościołem.
Bogata w symbolikę wielkosobotnia liturgia rozpoczęła się przed wejściem do kościoła, gdzie został poświęcony ogień i zapalony paschał, a następnie od niego świece wszystkich wiernych w katedrze. Złożyły się na nią cztery części: liturgia światła, liturgia słowa, liturgia chrzcielna i liturgia eucharystyczna.
Bp Sławomir Oder, który koncelebrował Mszę św. razem z księżmi parafii katedralnej, nawiązał do poszczególnych jej elementów, w których przypominamy sobie historię zbawienia i odczytujemy ją w świetle zmartwychwstania.
Jak zauważył, dla nas takim słupem ognia i obłokiem, który prowadził Izraelitów przez pustynię, jest Chrystus zmartwychwstały; symbolizuje Go zapalony paschał. A iść za Nim to przede wszystkim uważnie słuchać Jego słowa.
Homilia bp. Sławomira Odera:
Biskup gliwicki zauważył, że w tę szczególną noc warto zastanowić się nad kilkoma ważnymi pytaniami - o lekturę słowa Bożego w naszym życiu, korzystanie z łaski sakramentów, przestrzeganie Bożych przykazań czy miłość do Kościoła.
- Iść za Chrystusem oznacza ufać Kościołowi oraz jego nauce. To znaczy umieć bronić wiary wobec zagrożeń płynących ze strony wrogich Bogu i człowiekowi ideologii, fałszujących obraz człowieka, niszczących jego godność jako dziecka Bożego i proponujących wizję wolności, której konsekwencją jest negacja wszelkich wartości, a owocem, zniewolenie i utrata nadziei. Czy jestem odważnym świadkiem Chrystusa? - pytał bp Oder.
Dodał, że iść za Chrystusem oznacza też kochać Jego Kościół. Budować Jego wspólnotę w miejscach, gdzie żyjemy i pracujemy, dając świadectwo osobistego spotkania z Chrystusem zmartwychwstałym.
- Postępując w ten sposób, zapalamy w świecie małe światła, rozpraszamy ciemności dziejów. Chrystus nam powiedział, że mamy być światłem świata. Chrześcijanin nie świeci własnym światłem, ale niesie w sobie światło, którym jest sam Chrystus - dodał
Paschał ustawiono w centralnym miejscu katedry. Mira Fiutak /Foto GośćNawiązując do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych w czasie liturgii, przypomniał, że starożytna praktyka katechumenatu, czyli przygotowania dorosłych do przyjęcia chrztu, była drogą otwierania się na Boga, „uczeniem się nowego stylu życia, przemianą własnego życia, polegającą na zacieśnianiu przyjaźni z Chrystusem, wraz z wszystkimi wierzącymi, ze wspólnotą Kościoła”.
- W tę noc paschalną odnawiając przyrzeczenia chrzcielne, jesteśmy zaproszeni, aby na nowo, świadomie przeżyć radość bycia ochrzczonymi, aby świadomie przyjąć do naszego życia raz jeszcze Jezusa, w którego przyoblekliśmy się w chwili chrztu, aby doświadczyć osobistego zmartwychwstania i zwycięstwa życia nad śmiercią - powiedział bp Oder.
Na zakończenie liturgii ks. Bernard Plucik, proboszcz parafii katedralnej, złożył życzenia, a następnie wszyscy przeszli w procesji rezurekcyjnej wokół kościoła, ogłaszając w ten sposób światu, że Chrystus zmartwychwstał.
Po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem biskup gliwicki i księża składali życzenia świąteczne wszystkim wychodzącym z katedry.