Rozważamy blokowanie kont bankowych kobiet, które nie stosują się do obowiązującego w kraju nakazu noszenia hidżabu, chusty zakrywającej włosy - poinformował Husajn Dżalali, członek komisji ds. kultury parlamentu Iranu, cytowany przez włoską agencję Ansa.
Obecnie rozpatrywany jest alternatywny program egzekwowania nakazu noszenia chusty - podał we wtorek serwis BBC Persia. Zgodnie z jego założeniami, zamiast wysyłać na irańskie ulice patrole policji moralności, wyłapujące nieodpowiednio ubrane kobiety, władze będą powiadamiały SMS-em Iranki, które nie noszą hidżabów, że zostaną ukarane. Po wysłaniu ostrzeżenia, władze będą mogły zablokować konto bankowe danej osoby. Nowe przepisy dotyczące kar za niestosowanie się do obowiązujących w Iranie zasad ubioru mogą zostać wdrożone w przeciągu kilku tygodni.
"Nie będzie żadnego odejścia od (...) hidżabu, ponieważ oznaczałoby to odejście od zasad Islamskiej Republiki" - oświadczył Dżalali.
Policja moralności zatrzymała we wrześniu za nieodpowiedni strój 22-letnią Kurdyjkę Mahsę Amini, która krótko później zmarła w niejasnych okolicznościach. Śmierć młodej kobiety doprowadziła w Iranie do wybuchu protestów na wielką skalę. W weekend irański prokurator generalny Mohamed Dżafar Montazeri ogłosił zlikwidowanie policji moralności, ale nie potwierdzili tego żadni inni przedstawiciele władz Iranu.
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) uważa, że "zachodni obserwatorzy powinni unikać przeceniania wagi potencjalnej decyzji reżimu o zlikwidowaniu policji moralności", a władze Iranu prawdopodobnie będą egzekwowały obowiązek noszenia hidżabu przy pomocy innych środków przymusu. Niektórzy przedstawiciele irańskich władz wspominali o możliwości użycia kamer z zainstalowanym programem do rozpoznawania twarzy, aby identyfikować kobiety, które nie przestrzegają zasad dotyczących zakrywania głowy i włosów - dodało ISW.
"Ponadto nie jest jasne, czy ustępstwa reżimu w sprawie policji moralności zadowoliłyby demonstrantów, biorąc pod uwagę szeroki zakres frustracji i pretensji do establishmentu politycznego. W rzeczywistości reżim może próbować umieścić kwestię hidżabu z powrotem w centrum dyskursu publicznego w nadziei na zaciemnienie lub przekierowanie coraz bardziej politycznego i rewolucyjnego tonu ruchu protestacyjnego" - podsumował amerykański ośrodek badawczy.