Krakowski biskup pomocniczy odprawił Mszę św. w kościele sióstr norbertanek na krakowskim Salwatorze, gdzie trwa triduum ku czci bł. Bronisławy, patronki Krakowa i Polski.
Biskup Damian Muskus OFM mówił w homilii, że Jezus zna ludzką skłonność do grzechu, ale nie przekreśla człowieka z tego powodu i powołuje do misji, której nie jest godny. - Wierzy, że stać nas będzie na uczciwe i pokorne przyznanie się do słabości. Bez udawania i pudrowania niewygodnej prawdy - podkreślił.
Jego zdaniem, taka postawa "nie tylko otwiera na przemianę, ale przede wszystkim jest jej nieodzownym warunkiem". - Jest też koniecznym warunkiem wypełniania misji powierzonej nam przez Jezusa - stwierdził, dodając, że z powodu poczucia słabości i skłonności do zła nie wolno rezygnować z misji głoszenia Ewangelii. - Wierny uczeń Jezusa musi uczynić wszystko, by jego głoszenie było niekłamane i autentyczne, to znaczy uwiarygodnione życiem i pokorą wobec własnych błędów, słabości i zła - mówił krakowski biskup pomocniczy.
Przypomniał, że życie bł. Bronisławy upłynęło w niespokojnych czasach, kiedy Kraków nękany był najazdami tatarskimi, wojnami i zarazami, a to nie pozostawało bez wpływu na codzienność zwierzynieckiego klasztoru i utrudniało prowadzenie życia kontemplacyjnego. - Wolność od światowych trosk i cisza klauzury były w tych okolicznościach marzeniem niemal nieosiągalnym, tym bardziej że w odpowiedzi na ciężki los potrzebujących klasztor otworzył przed nimi swoje bramy. Z inspiracji wrażliwej i mądrej ksieni przy norbertańskiej furcie pomoc otrzymywali chorzy, głodni i ubodzy, a ona sama usługiwała im zwłaszcza w czasie zarazy - przywoływał historyczne fakty hierarcha.
Według niego, patronka Krakowa i Polski uczy "odwagi zaufania Jezusowi w każdych, nawet najtrudniejszych warunkach". - Stanowi też wzór przekraczania granic, łamania schematów, ryzyka podejmowanego z miłości do Pana. Jest mądrą nauczycielką wsłuchiwania się w Jego głos, który rozlega się w naszych sercach, gdy czujemy się przytłoczeni codziennością, złamani bolesnymi doświadczeniami, zniechęceni porażkami i jałowością naszych wysiłków - wskazywał.
Błogosławiona Bronisława urodziła się w pierwszych latach XIII w. jako córka Stanisława Odrowąża Prandoty i Anny z Gryfitów-Jaksów na Śląsku Opolskim. W 16. roku życia wstąpiła do klasztoru Panien Norbertanek na Zwierzyńcu pod Krakowem. Zmarła 29 sierpnia 1259 r. w opinii świętości. Kongregacja Obrzędów 23 sierpnia 1839 r. zatwierdziła wydanym dekretem cześć oddawaną przez sześć wieków Bronisławie, a papież Grzegorz XVI zaliczył ją do grona błogosławionych patronów Polski. Relikwie mniszki czczone są w kościele sióstr norbertanek na krakowskim Salwatorze.