Na Haiti wciąż panuje chaos, a sytuacja społeczna jest bardzo niepewna po tym, jak w ubiegłym tygodniu zamordowano prezydenta tego kraju Jovenela Moïse’a. Służby bezpieczeństwa wciąż poszukują morderców, ale przede wszystkim starają się ustalić zleceniodawców tego zamachu. „Aby odbudować zaufanie na Haiti pozostaje naprawę wiele do zrobienia” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Launay Saturné.
Przewodniczący episkopatu Haiti wyznaje, że wciąż trudno zrozumieć, jak mogło dojść do tej, jak mówi, tchórzliwej zbrodni dokonanej przez komando najemników. Podkreśla, że trzeba odkryć zleceniodawców i ujawnić, kto czerpie korzyści z tej zbrodni. „Ta tragedia pogłębiła chaos w całym kraju. Ludzie zdali sobie sprawę, że tak naprawdę nikt nie może czuć się bezpiecznie” – mówi papieskiej rozgłośni bp Saturné.
„Na tę zbrodnie należy rzucić światło i ukazać całą prawdę. Władze muszą dążyć do znalezienia prawdziwych zabójców i postawienia ich przed sądem, a także do znalezienia sprawców masakr i innych zabójstw popełnionych za jego prezydentury - mówi papieskiej rozgłośni bp Saturné. – Haitańczycy praktycznie stracili zaufanie do rządzących, którzy są uwikłani w korupcję. Jest naprawdę przed nimi wiele do zrobienia, jeśli chcą odbudować zaufanie ludności, która ma dość polityków bardziej zainteresowanych utrzymaniem się przy władzy niż dążeniem do dobra wspólnego. Istnieje silne pragnienie radykalnej zmiany, nowego początku. Odbudowa zaufania wymaga przejrzystości na wszystkich szczeblach, zarówno w zarządzaniu sprawami publicznymi, jak i w sądownictwie. Należy więcej pracować na rzecz dobra wszystkich Haitańczyków. Musimy stworzyć przestrzeń porozumienia i dialogu, aby realizować aspiracje tego narodu, który zbyt wiele wycierpiał. Kościół ponawia swoje zaangażowanie w walkę o budowanie społeczeństwa opartego na poszanowaniu prawa do życia wszystkich synów i córek tego narodu.“
Bp Saturné zauważa, że prośba haitańskich władz o pomoc wojskową ze strony Stanów Zjednoczonych i ONZ, w celu ochrony strategicznych miejsc tego kraju, wyraźnie dowodzi upadku państwa osłabionego przez korupcję, złe zarządzanie i brak przywództw