Uroczystej Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej przewodniczył abp Stanisław Gądecki. Modlitewne spotkanie dopełnił koncert zespołu Gennesaret "Totus tuus".
Wraz z Przewodniczącym KEP modlili się biskupi, duchowieństwo i wierni z diecezji świdnickiej, jak również sercanie biali, którzy byli gospodarzami całego wydarzenia. Zebranych przy polanickim sanktuarium przywitały dzieci wspominające przed figurą Matki Bożej wydarzenia sprzed ponad 100 lat. Głos zabrał też bp Marek Mendyk, dziękując abp. Gądeckiemu za przybycie.
- Serdecznie witamy na tym skrawku dolnośląskiej ziemi, który stanowi diecezja świdnicka. Witamy w gościnnej wspólnocie białych sercanów, którzy tutaj od wielu lat krzewią pobożność maryjną w znaku Matki Bożej z Fatimy. Dzisiaj także im składamy serdeczne podziękowanie. Niech nasza wspólnotowa modlitwa tu w tym świętym miejscu i tych, którzy łączą się z nami poprzez różnorakie środki społecznego przykazu, będzie uwielbieniem Boga, który dał naszemu pokoleniu Jana Pawła II. Niech stanie się także naszym hołdem dla Matki Najświętszej za dar ocalenia św. Jana Pawła II dla nas Polaków i dla świata - zapowiadał biskup.
Homilię wygłosił natomiast arcybiskup, wracając do historii Portugalii sprzed objawień i kolejnych spotkań Hiacynty, Franciszka i Łucji z Matką Bożą.
- Do czego ostatecznie wzywa nas orędzie fatimskie? Istotę tego wezwania można streścić w czterech słowach: nawrócenie, różaniec, zawierzenie i pokuta - wymieniał abp Gądecki, omawiając kolejne z nich. - To wezwanie do radykalnego pójścia drogą wytyczoną przez Chrystusa. Jest to wezwanie, aby w duchu fatimskim podchodzić do wszystkich trudnych chwil, przykrości, cierpień, które dotykają nas każdego dnia. Aby przyjmować je z miłością, pokorą i modlitwą, bo tylko wtedy nie poranimy siebie ani drugich ludzi - przekonywał.
Po zakończeniu Mszy św. odbył się koncert uwielbienia poprowadzony przez zespół Gennesaret z Piskorzowa, a następnie nabożeństwo drogi światła z modlitwą różańcową.