Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. J 3,8
Jezus powiedział do Nikodema:
«Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha».
Na to rzekł do Niego Nikodem: «Jakżeż to się może stać?»
Odpowiadając na to, rzekł mu Jezus: «Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, co widzieliśmy, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebieskich? I nikt nie wstąpił do nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił – Syna Człowieczego.
A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne».
Ewangelia z komentarzem. Nie ruszymy z miejsca, jeśli nie zawiejeWiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. J 3,8
Gdy żeglujemy z portu do portu, trzymając się zaplanowanej trasy, chcąc odkrywać kolejne miejsca, bardzo ważne są wiedza i umiejętności żeglarskie. Obsługa jachtu, nawigacja, akweny – na tym trzeba się znać, to jest potrzebne do żeglowania. Nie ruszymy jednak z miejsca, jeśli nie zawieje wiatr – na wodzie ma się do niego ogromny szacunek. W naszej wędrówce po relację z Bogiem zapraszajmy do niej Ducha Świętego. Mając wszystkie narzędzia, możliwość edukacji, zostawmy miejsce na niewiedzę, świadomie dając się ponieść wiatrowi, ufając, że płyniemy w dobrym kierunku.