Lekarz rodzinny musi przyjąć pacjenta w przychodni, jeśli ten ma takie życzenia. Wchodzi w życie nowe rozporządzenie ministerstwa zdrowia. Do zmian nie jest przekonany śląski konsultant wojewódzki z medycyny rodzinnej dr Ireneusz Szymczyk. Co myślą mieszkańcy Katowic?
Od dziś (poniedzialek 15.03) teleporada przestaje być standardem. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że pacjent może zażądać osobistego spotkania z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej.
Ireneusz Szymczyk konsultant wojewódzki z medycyny rodzinnej w rozmowie z Radiem eM przyznał, że nie jest przekonany co do wprowadzonych zmian. - Obawiamy się, że nie będziemy w stanie przyjąć wszystkich pacjentów - mówi. Jego zdaniem - kiedy istnieje zagrożenie epidemiczne, a w przychodniach prowadzone są szczepienia - do których oddelegowani są lekarz i pielęgniarki, wizyta stacjonarna na życzenie nie jest dobrym pomysłem:
Teleporady przestają być standardem. Zapytaliśmy co o teleporadach sądzą mieszkańcy Katowic?
Na miejscu lekarz powinien też zbadać dziecko do lat 6, osoby przewlekle chore, których stan się pogorszył i pacjentów z podejrzeniem choroby nowotworowej.