publikacja 12.01.2021 16:35
Karolina Sulej na historię zagłady patrzy przez pryzmat codziennych przedmiotów - ubrań, biżuterii, obuwia, środków higienicznych. Nie jest to jednak notatnik archiwistki. Mówiąc o rzeczach dotyka tożsamości ofiar - ich lęków, nadziei, wiary, siły przetrwania. Pytanie o ubrania okazuje się być kluczem do rozmowy o sprawach najistotniejszych.
Opowieść o ubraniach i rzeczach osobistych więźniów obozów koncentracyjnych wydaje się z pozoru prowokacyjna wobec narracji o wojnie, bo moda w potocznym postrzeganiu jest fanaberią czasu pokoju i dobrobytu. Tymczasem autorka dociera do wielu świadectw, do ocalałych, którzy mówią jej, jak dbałość o wygląd w tych straszliwych miejscach dawała im siłę, aby walczyć o życie.