Epidemia koronawirusa ograniczyła funkcjonowanie szkół, życie towarzyskie, ale i pielgrzymowanie. Corocznie począwszy od kwietnia aż do późnej jesieni na drogach w całej Polsce były widoczne grupy, które ze śpiewem na ustach pielgrzymowały do licznych sanktuariów. Jak będzie w tym roku?
Pielgrzymki do Piekar czy na Jasną Górę? W tym roku z powodu epidemii koronawirusa wypraw pątniczych w znanej nam formie nie będzie, ale świątynie stoją otworem... dla ograniczonej liczy pielgrzymów. Tak jest m.in. na Piekarskim Wzgórzu - mówi Mateusz Mezglewski, kierownik Centrum Pielgrzymkowego w Piekarach Śląskich:
Do Piekar zaprasza też metropolita katowicki, tym bardziej, że w ostatnią niedziele maja [31.05.2020] odbędzie się tradycyjna, stanowa męska pielgrzymka do Matki Bożej Piekarskiej. Abp Wiktor Skworc podkreśla jednak, że będzie to inne, bo zdalne pielgrzymowanie:
Co ważne do piekarskiego sanktuarium można już teraz pielgrzymować w małych grupach lub pojedynczo i tacy pielgrzymi się pojawiają. - mówi Mateusz Mezglewski, kierownik Centrum Pielgrzymkowego w Piekarach Śląskich:
Jasna Góra też czeka na pielgrzymów. Szczegóły dotyczące zmian, jakie należy wprowadzić, aby udostępnić sanktuarium większej liczbie wiernych, nieustannie są uzgadniane ze stroną rządowa i sanepidem.