"Barka" musiała zabrzmieć na tej Mszy św. pogrzebowej. Choć tak trudno było ją śpiewać przez łzy. Mieszkańcy Pisarzowic nie wyobrażali sobie jednak, by zabrakło jej na ostatnim pożegnaniu ich niespełna 50-letniego przewodnika beskidzkiego, który pokazywał im św. Jana Pawła II , jakiego nie znali.
Duszpasterz mówił też o tym, że w wędrówce zdarza się pogubić, pobłądzić - wtedy ważne jest, by szukać właściwej drogi, o nią pytać - w życiu duchowym tym powrotem jest spowiedź, o którą także dbał Bogdan.
W drodze zdarzają się i kontuzje, upadki - z jednej strony osłabiają nas, ale i mobilizują, by wykrzesać z siebie wszystkie siły do walki. Tak było i z Bogdanem, którego choroba jeszcze bardziej zbliżyła do Pana Boga.
- Bogdan jest już u celu, nabiera sił. My trwamy w tej wędrówce, a on odpoczywa i czeka na nas. Wierzymy, że relaksuje się na zielonych pastwiskach, na których Pasterzem jest dobry Bóg, On pozwala mu tam odpoczywać po trudach codziennego życia… Ważne, byśmy się nie zatrzymywali na tym smutku, który dziś przeżywamy, ale byśmy mieli taką perspektywę, jaką miał nasz brat Bogdan - nie chodził dla samego chodzenia. Miał cel - chciał odkryć piękno świętości Jana Pawła II, piękno świata, który dał nam Bóg - mówił ks. Wandzel, odwołując się do ewangelicznych wydarzeń z udziałem Jezusa na górach, gdzie spotykał się z Ojcem, a także zapraszając wszystkich do wędrówki ku górze, do nieba.
Przed odprowadzeniem trumny z ciałem Bogdana na cmentarz, głos zabrał Marek Czader, prezes Koła Grodzkiego PTTK w Bielsku-Białej, którego Bogdan był członkiem od 2004 roku, a od 2005 - członkiem oddziałowej komisji turystyki górskiej. Członkowie PTTK czuwali przy jego trumnie ze swoim sztandarem.
Swojego przyjaciela śp. Bogdana Pudełko żegnali przyjaciele z bielskiego koła PTTK.Nie wszyscy wiedzieli, jak aktywny w tym stowarzyszeniu był ich przewodnik, mający także uprawnienia znakarza szlaków górskich, strażnika ochrony przyrody i przodownika turystyki górskiej. Za tę działalność nagradzali go zarówno starosta bielski, jak i marszałek województwa śląskiego. Władze naczelne PTTK odznaczyły go m.in. Brązową Honorową Odznaką PTTK i odznaką "Zasłużony w pracy wśród młodzieży" i szeregiem innych wyróżnień. Długa jest lista organizowanych przez niego konkursów i rajdów dla młodych i mieszkańców całego powiatu.
Ostatnią przygotowaną przez Bogdana wędrówką "Śladami Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II", była czternasta, ta z 6 października 2018 roku - na Mogielicę i Śnieżnicę. Z każdej Bogdan pisał relację na stronie internetowej parafii. Tę zakończył: Do Pisarzowic wróciliśmy autobusem rozśpiewanym pieśniami, piosenkami partyzanckimi i harcerskimi. Przejeżdżając przez Wadowice, nie zapomnieliśmy zaśpiewać św. Janowi Pawłowi II jego ulubioną Barkę. Tę "Barkę" zaśpiewali Bogdanowi także uczestnicy jego wypraw podczas pogrzebowej Mszy Świętej.
O wyprawach z Bogdanem Pudełko przeczytacie także w tekście: 177 km za Janem Pawłem II.