Bohaterska postawa strażnika została nagrodzona przez Urząd Miasta w Chorzowie. Strażnik miejski Paweł Kłopot wraz z towarzyszącym mu podczas patrolu policjantem uratował życie kobiecie, która została w płonącym mieszkaniu.
Mężczyzna zareagował na dramatyczne wydarzenia przy ul. Hajduckiej. Mimo kłębów dymu, niemal zerowej widoczności i płomieni ognia nie wahał się ruszyć na pomoc kobiecie, która została w środku. Decyzja: "Idziemy z ratunkiem!" zapada błyskawicznie.
- Położyliśmy się na ziemi, dzięki czemu udało nam się dostrzec kobietę w pobliżu źródła ognia. Z powodu silnego zadymienia komunikacja była prawie niemożliwa - opowiada Paweł Kłopot ze Straży Miejskiej w Chorzowie. Strażnik miejski wraz z policjantem z patrolu łączonego Dawidem Pajką od razu wynieśli lokatorkę z jej mieszkania na parterze przez okno. Tam, przed kamienicą, czekali już ratownicy medyczni, którym patrol przekazał poszkodowaną chorzowiankę. Dzięki szybkiej interwencji nikt z lokatorów nie ucierpiał.