Świadectwa o wyproszonych przez Maryję Wspomożycielkę Wiernych łaskach i doświadczaniu Jej obecności w życiu.
"Kto zrozumie kobietę lepiej, niż druga kobieta, a w dodatku Mama!"
Jako, że jestem częścią rodziny salezjańskiej, Maryja Wspomożycielka jest mi bardzo bliska. I to już od najmłodszych lat.
Patrząc na życie Księdza Bosko, można zobaczyć, jak nieprzeciętnie zaufał on Maryi, którą nazywał swoją Przewodniczką. Obierając go sobie za patrona i wzór pedagoga/wychowawcy, tak jak on staram się całe swoje życie i wszystkie sprawy zawierzać właśnie Jej.
Mocno wierzę w to, że Maryja zawsze przy mnie stoi, w każdej sytuacji mojego życia i uczy najpiękniejszego "fiat". Aby w każdym momencie ufać, że Pan Bóg DOSKONALE wie co robi, choćby nam się wydawało, że nic nie dzieje się tak jak powinno lub tak jak tego byśmy tego chcieli, a przecież Jej przykład pokazuje najpiękniej jak zaufać, kiedy całe życie wywraca się do góry nogami! No, a w końcu, kto zrozumie kobietę lepiej, niż druga kobieta, a w dodatku Mama! :) Ksiądz Bosko wiedział co mówi: "zaufajcie Wspomożycielce, a zobaczycie, co to są cuda".
Maryjo Wspomożenie Wiernych - módl się za nami!
Ewa Kielar, świecka salezjanka współpracowniczka